Wydawcy prasy będą musieli jeszcze kilka miesięcy poczekać na finalizację przejęcia Ruchu przez PKN Orlen. Przyznają, że z większości bieżących zobowiązań Ruch się wywiązuje. – Z zaciśniętymi zębami czekamy na realizację zapowiadanego scenariusza – mówi dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy Marek Frąckowiak.
Według zapowiedzi Orlen miał przejąć kolportera do końca tego roku. Prezes Ruchu Miłosz Szulc mówi jednak, że stanie się to później – prawdopodobnie pod koniec pierwszego kwartału 2020 roku. „Z finalizacją umowy o przejęciu Ruchu przez PKN Orlen czekamy na zgody Komisji Europejskiej. (…) Pierwotny scenariusz zakładał koniec tego roku, ale po zamieszaniu w sądzie przygotowujemy się też na scenariusz, że finalizacja umowy nastąpi pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku” – mówił Miłosz Szulc w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.
Ruch płaci regularnie
Dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy Marek Frąckowiak zaznacza, że wydawcy byli przygotowani na taki rozwój sytuacji. – Wierzymy, że przesunięcie w czasie jest tylko wynikiem koniecznych procedur. Z większości bieżących zobowiązań Ruch się wywiązuje – dodaje.
Podobnie mówi Krzysztof Wiejak, redaktor naczelny „Dziennika Wschodniego” (Corner Media). – Z naszego punktu widzenia sytuacja się ułożyła. Po postępowaniach układowych Ruch płaci regularnie, nie ma zaległości. Nie pozostaje nam nic innego, tylko jeszcze poczekać – zaznacza.
– Przyjmujemy te deklaracje, wielokrotnie już przedstawiane, jako niezwykle poważne – komentuje słowa prezesa Ruchu Jacek Ślusarczyk, prezes wydawnictwa Tygodnik Powszechny. – Zmiana terminu nie stanowi zagrożenia dla rynku. Jest wola ze strony Orlenu, żeby w przyszłości stać się właścicielem spółki Ruch SA, to tylko kwestia kalendarium. Cała procedura musi zostać przeprowadzona, wszystko zmierza do uporządkowania sytuacji – dodaje Ślusarczyk.
Determinacja Orlenu cieszy
Wątpliwości co do terminu ma dyrektor wydawniczy „Polityki” Piotr Zmelonek. – Koniec pierwszego kwartału wydaje się być bardzo optymistyczny, żeby nie powiedzieć: nierealny. Cieszy natomiast determinacja Orlenu, żeby transakcję przejęcia Ruchu zrealizować – mówi „Presserwisowi”.
Orlen złożył wniosek o przejęcie Ruchu do Komisji Europejskiej. Obecnie jest na etapie prenotyfikacji – koncern odpowiada na pytania KE. – W momencie potwierdzenia przez KE, że wniosek wyczerpuje ich oczekiwania dotyczące niezbędnych informacji, niezwłocznie zostanie złożony wniosek formalny. Ze względu na specyfikę sprawy będzie on zawierał również prośbę o przekazanie sprawy do UOKiK – mówi „Presserwisowi” Joanna Zakrzewska, rzeczniczka koncernu.
Ruch obecnie jest w restrukturyzacji. Spółka winna jest wydawcom prasy 162 mln zł. W kwietniu wierzyciele zdecydowali o umorzeniu części długów. Najwięksi wydawcy objęci byli pierwszym przyspieszonym postępowaniem układowym, które zakładało 85-procentową redukcję wierzytelności, a średni wydawcy mieli zrezygnować z 50 proc. niespłaconych przez Ruch należności. W maju sąd restrukturyzacyjny odmówił zatwierdzenia układów spółki z wydawcami, ale pod koniec sierpnia Sąd Okręgowy w Warszawie zatwierdził je. Akcje Ruchu ma przejąć Alior Bank i sprzedać je Orlenowi.