Kobiety w PRL

Mieszkanki Śląska i Zagłębia na archiwalnych zdjęciach Dziennika Zachodniego

Przypadający 8 marca Dzień Kobiet na dobre wrósł już w polski kalendarz świąt mimo, że jego przeciwnicy wspominają o jego hołubieniu w czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Kobiece piękno jest jednak wartością nieprzemijalną. I dzisiaj, i przed laty zwracali na nie uwagę fotoreporterzy „Dziennika Zachodniego” i „Trybuny Robotniczej”. Zobaczcie zdjęcia pań wykonanych w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Te fryzury, te stroje i przede wszystkim one same.

Rzeczywiście, Dzień Kobiet zyskał w Polsce na znaczeniu w czasach socjalistycznych, chociaż jego korzenie są dawniejsze. Ustanowiła je w 1910 roku Międzynarodówka Socjalistyczna. Pół wieku później I sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Władysław Gomułka mówił, że nie ma już w Polsce dziedziny, w której kobiety nie odgrywałyby znaczącej roli.

Co kobiety ze Śląska mówiły o sobie na początku lat osiemdziesiątych:

Klarysa, urzędniczka z katowickiego USC: Współczesne kobiety nie mają łatwego życia, szczególnie te, które pracują zawodowo. Myślę, że współczesne kobiety są bardzo dzielne i bardzo ufne.

Urszula, pracownica baru mlecznego Centralny w Katowicach: Dzielimy swoje życie na dom i pracę zawodową mnożąc własne siły, aby starczyło naszej obecności i tam, i tu. Rzadko znajduje się chwila na luz i swobodniejszy oddech.

Józefa, nauczycielka przedszkola: Nie da się ukryć, że jesteśmy zapracowane i zdenerwowane, ale nie można nie zauważyć, że znosimy przeciwności z podziwu godną pogodą ducha.

Kobiety w czasach PRL

„O dniu codziennym i jego uciążliwościach związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego, o problemach socjalnych kobiet w zakładach pracy, warunkach w jakich żyje i rozwija się najmłodsze pokolenie oraz sprawach organizacji kobiecej – mówiły na spotkaniu z członkiem Biura Politycznego KC PZPR, I sekretarzem KW PZPR w Katowicach prof. Zbigniewem Messnerem oraz sekretarzem KW PZPR Bogumiłem Ferensztajnem – członkinie Prezydium Zarządu Wojewódzkiego Ligi Kobiet Polskich” – to fragment wydania Dziennika Zachodniego z 8 marca 1982 roku.

A jak dzisiaj widzą swoje życie panie? Na pewno zmieniło się wiele biorąc pod uwagę zmiany polityczne i kulturowe. Ale trudności związane z łączeniem pracy zawodowej z obowiązkami domowymi, znacznie częściej niż kiedyś dzielone z mężami czy partnerami, chyba pozostały.