Z rynku mediów

Dziennikarz RMF FM Tomasz Skory został laureatem tegorocznej Złotej Wagi, nagrody przyznawanej dziennikarzom przez Adwokaturę Polską.

Przemysław Bolechowski, były prezes Radia Kraków, nie otrzymał absolutorium za 2018 rok. Walne zgromadzenie Polskiego Radia wstrzymało się z kolei od głosu ws. udzielenia go byłemu prezesowi spółki Jackowi Sobali. Pozostałe zarządy mediów publicznych dostały skwitowanie.

Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska złożyło zawiadomienie do prokuratury w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez zarząd TVP. Chodzi o materiały na temat syna rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara.

Warszawski Sąd Okręgowy uchylił marcową decyzję sądu pierwszej instancji w sprawie karnej, którą Telewizja Polska wytoczyła prof. Wojciechowi Sadurskiemu. Chodzi o wpis prawnika na Twitterze po śmierci Pawła Adamowicza. Sąd uznał we wtorek, że sprawa ma wrócić do poprzedniej instancji.

Naczelne redakcje publicystyki międzynarodowej, gospodarcza oraz sportowa Polskiego Radia od 1 lipca przestaną istnieć. To wynik decyzji zarządu o zmianie struktury spółki. Pracownikom przekazano, że nikt nie zostanie zwolniony, jednak w rozmowie z nami stwierdzają, że „nikt nie wie, jak będzie”.

Od początku lipca redaktorem naczelnym kanału TVN24 BiS będzie Jacek Stawiski, a jego zastępcami zostaną Katarzyna Ramotowska i Łukasz Niewola. Poprzednio stacją na stałe kierował Sebastian Podkościelny, który zmarł w marcu br.

Reporter Informacyjnej Agencji Radiowej Karol Tokarczyk odchodzi z Polskiego Radia.

– To nie jest łatwy proces, to trzeba przeprowadzić normalnymi metodami rynkowymi – powiedział o dekoncentracji kapitałowej w mediach, określanej też jako repolonizacja, wicepremier Jarosław Gowin. W zeszłym tygodniu Gowin stwierdził, że to jeden z celów rządu PiS, o ile zostanie wybranych na drugą kadencję.

Należący do News Corp, medialnego imperium Ruperta Murdocha, australijski tabloid „Herald Sun” będzie motywował dziennikarzy, płacąc im nagrody warte od 10 do 50 dol. za osiągnięcie wyznaczonych celów. Mierzone będą liczbą kliknięć w ich artykuły, odsłon i nowych subskrypcji dzięki konkretnym tekstom.

Niedawne materiały TVP o Adamie Bodnarze służyły wyłącznie zdyskredytowaniu go jako niewygodnego dla partii rządzącej – uważają członkowie Towarzystwa Dziennikarskiego. Podczas walnego zgromadzenia wydali oświadczenie w tej sprawie.