Z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości redakcja „Gazety Wyborczej” przygotowała specjalny numer, zawierający magazyn „Wyborcza na Drugą Setkę”.
Z ramówki Polskiego Radia 24 znika audycja „Szukając dziury w całym” publicysty „Do Rzeczy” Łukasza Warzechy. Dziennikarz nadal będzie prowadził w stacji program „Wróżenie z faktów”.
Z końcem listopada Wawrzyniec Smoczyński przestanie kierować zespołem Polityka Insight, a z końcem lutego 2019 roku odejdzie z Wydawnictwa Polityka. Pracuje w nim od 11 lat.
Białoruski Komitet Śledczy postawił zarzuty dziennikarzom podejrzanym w tzw. sprawie BiełTA. Reporterzy mieli nielegalnie korzystać z dostępu do płatnych treści państwowej agencji informacyjnej, narażając ją na straty finansowe.
Zarząd Stowarzyszenia Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego wydał oświadczenie, w którym protestuje przeciwko „drastycznemu obniżaniu standardów pracy dziennikarskiej” i prosi władze Polskiego Radia o „zajęcie jednoznacznego stanowiska” w sprawie nazwania prof. Władysława Bartoszewskiego „bydlakiem” przez gościa audycji w radiowej Trójce.
Czy urodziny Adolfa Hitlera w lesie w Wodzisławiu Śląskim były wyreżyserowanym wydarzeniem na zlecenie za 20 tys. zł? Superwizjer kategorycznie zaprzecza. – Powielanie takich informacji narusza dobra osobiste autorów reportażu oraz stacji TVN – czytamy w oświadczeniu.
W Programie III Polskiego Radia gość audycji „Trójka na poważnie” Wojciecha Reszczyńskiego nazwał nieżyjącego prof. Władysława Bartoszewskiego „bydlakiem”. Prowadzący nie zareagował. Dyrektor anteny będzie rozmawiać w tej sprawie z autorem programu.
Serwis wPolityce.pl napisał, że głośny reportaż „Superwizjera” TVN o polskich neonazistach mógł być „ustawką”, za którą organizatorowi „urodzin Hitlera” zapłacono 20 tys. złotych. Redakcja „Superwizjera” kategorycznie zaprzecza i rozważa podjęcie kroków prawnych.
Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że w ramach zabezpieczenia powództwa posła PO Stanisława Gawłowskiego Telewizja Polska nie może rozpowszechniać określonych tez naruszających dobra osobiste polityka. Jego pozew dotyczy materiałów TVP o prostytutkach wynajmujących mieszkanie od Gawłowskiego.