Dzieje się (opinie i polemiki)

Dziennikarka Polsatu Katarzyna Dowbor zaalarmowała na Instagramie, że jej wizerunek został bez jej zgody wykorzystany w reklamie środka na pasożyty. – Zawiadomiłam policję. Kiedy ustali ona sprawców oszustwa, wystąpię do sądu o bezprawne wykorzystanie mojego wizerunku i naruszenie dóbr osobistych – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl prowadząca program „Nasz nowy dom”.

Rada Mediów Narodowych ma uchylić decyzję sprzed tygodnia o powołaniu Jacka Kurskiego do zarządu Telewizji Polskiej i powołać go jeszcze raz. Powód? Według statutu zarząd TVP może mieć maksymalnie trzy osoby, więc miejsce dla Kurskiego pojawiło się dopiero po rezygnacji Marzeny Paczuskiej.

Ostatnie wydarzenia wokół Trójki Polskiego Radia oraz Listy Przebojów miały być oceniane jako poważny kryzys wizerunkowy – nie tylko w mediach publicznych, ale w partii rządzącej w ogóle. Po odejściu dyrektora Tomasza Kowalczewskiego sprawa ma być jednak uważana za zamkniętą, a prezes rozgłośni Agnieszka Kamińska ma pozostać w spółce – uważają nasi rozmówcy.

Maciej Ślusarek, pełnomocnik Marka Niedźwieckiego, w oświadczeniu przesłanym „Presserwisowi” podkreśla, że wieloletni dziennikarz Trójki nadal oczekuje przeprosin ze strony władz Polskiego Radia i TVP. W piątek Niedźwieckiego na antenie Trójki przeprosił dyrektor stacji, Kuba Strzyczkowski.

Marzena Paczuska zrezygnowała z funkcji członka zarządu Telewizji Polskiej.

150 polskich redakcji otrzyma pomoc od Google w ramach funduszu wsparcia dla lokalnych wydawców. Większość z nich dostanie od 5 tys. do 7 tys. dol., w zależności od liczby pracowników. Polska zajmuje trzecie miejsce pod względem liczby beneficjentów funduszu Google w Europie (po Włoszech i Hiszpanii).

– Wiem, że mnie odstrzelą. Zostanę uznany za pożytecznego idiotę albo naiwniaka – ocenia nowy dyrektor radiowej Trójki, Kuba Strzyczkowski. Zapowiada, że Piotr Semka nadal będzie prowadził niektóre wydania „Klubu Trójki”, a w piątek na antenie stacji przeprosił Marka Niedźwieckiego, Bartosza Gila i Halinę Wachowicz. Według ministra kultury Piotra Glińskiego Niedźwiecki postrzegany bywa jako symbol pomysłu PRL-owskich władz na Trójkę.

W ramach zwolnień grupowych w Ringier Axel Springer Polska pożegnano się z kilkunastoma pracownikami działu wideo, m.in. zajmującymi się krótkimi treściami do mediów społecznościowych.