Aktualności
Czterdzieści lat minęło…

Czterdzieści lat temu w Polsce miały miejsce wydarzenia, które prawdopodobnie zmieniły przyszłość nie tylko naszego kraju, ale także Europy i świata. By przypomnieć doniosłość robotniczego zrywu z lipca i sierpnia 1980 roku, Program 3 Polskiego Radia przygotował wspomnieniowy cykl „Czterdzieści lat minęło…” oparty na archiwalnych relacjach uczestników i świadków tamtych zdarzeń. Emisja kolejnych odcinków w każdy piątek wakacji.
Białoruskie władze zatrzymały dziennikarzy TV Dożd i TV Biełsat

Dziennikarze niezależnej rosyjskiej telewizji Dożd, zatrzymani w niedzielę w Mińsku, zostali zwolnieni – poinformował w niedzielę przed północą jeden z zatrzymanych Władimir Romienski. Dziennikarze mają być wkrótce przewiezieni na terytorium Rosji. Jak informuje nas współpracownik TV Biełsat, w ręce milicji trafiło w niedzielę także co najmniej czworo dziennikarzy pracujących dla tej stacji.
Tygodnik „Sieci” pyta na okładce, czy pandemia jest fałszywa

Minister zdrowia Łukasz Szumowski skrytykował w Polskim Radiu okładkę najnowszego tygodnika „Sieci” (Fratria) z pytaniem: „Czy to fałszywa pandemia?”. – Jak ktoś widzi takie spiski, to jest to sygnał, by się zastanowić nad swoim zdrowiem psychicznym – skomentował. Okładkę krytycznie ocenili też niektórzy dziennikarze i naukowcy.
Kurski: kandydaci w debatach wyborczych TVP nie znali wcześniej pytań, Duda pokazywany częściej, bo jest prezydentem

Telewizja Polska pokazywała w trakcie kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudę częściej niż innych kandydatów, jednak znaczna część emitowanych materiałów nie miała charakteru wyborczego. Zaś tezy zawarte w analizie OBWE wskazującej na nieprawidłowości w przedstawianiu kampanii przez TVP, nie uzyskały potwierdzenia – stwierdził prezes TVP Jacek Kurski w odpowiedzi na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara.
Bohaterka zdjęcia z protestu LGBT była agresywna

„Fakt” (Ringier Axel Springer Polska) w poniedziałek zamieścił na pierwszej stronie zdjęcie kobiety obezwładnianej przez policjanta w czasie piątkowego protestu, zaznaczając, że kobieta „przyszła krzyczeć o prawach mniejszości”. Tymczasem nagrania z manifestacji pokazują, że wyzywała postronne osoby i policjantów. Publikację „Faktu” skrytykowali niektórzy dziennikarze. – To zdjęcie to nie problem „Faktu”, tylko władzy, która igra z nastrojami społecznymi, podpalając Polskę – komentuje szefowa „Faktu” Katarzyna Kozłowska, podkreślając, że dziennik pokazał też agresywne zachowanie bohaterki zdjęcia.