Organizatorzy Marszu Niepodległości pozwą „Rzeczpospolitą” i inne media za „szkalowanie uczestników” tegorocznej manifestacji

Marsz Niepodległości

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości skieruje przeciwko wybranym mediom i osobom prywatnym pozwy za zniesławienie i „naruszenie dobra stowarzyszenia, i uczestników tegorocznej manifestacji”. Kroki prawne będą podjęte m.in. przeciw wydawcy „Rzeczpospolitej”, gdzie w nagłówku tekstu opisującego relację „The Independent” napisano „największy faszystowski marsz w Europie”.

Tegoroczny Marsz Niepodległości był szeroko relacjonowany zarówno przez media, jak i uczestników i obserwatorów w mediach społecznościowych. Uwagę mediów skupiły szczególnie pojawiające się na manifestacji transparenty z hasłami „Europa tylko dla białych” czy „Wszyscy różni, wszyscy biali”, „Europa będzie biała albo bezludna”, „Czysta krew, trzeźwy umysł”.

– 60 tysięcy nacjonalistów wzięło udział w demonstracji zorganizowanej przez skrajną prawicę w Warszawie – napisała w sobotę o Marszu Niepodległości agencja Associated Press. W podobny sposób o manifestacji pisały inne media z Polski i zagranicy.

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zapowiada podjęcie kroków prawnych wobec mediów i osób prywatnych, opisujących Marsz Niepodległości w tym tonie. Na portalu crowdfundingowym Zrzutka trwa zbiórka na sfinansowanie obsługi prawnej tych działań.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Damian Kita, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Marsz Niepodległości potwierdza, że zespół prawny stowarzyszenia szykuje już pierwsze pozwy o zniesławienie przeciwko mediom i osobom fizycznym.

– Nasz zespół prawny pracuje nad przygotowaniem pozwów przeciwko mediom i osobom prywatnym. Zbulwersował nas m.in. nagłówek „Rzeczpospolitej” w którym naszą inicjatywę nazwano „największym faszystowskim marszem w Europie”. Planujemy wnieść pozew przeciwko temu tytułowi oraz innym mediom i osobom fizycznym – mówi naszemu portalowi Damian Kita.

Rzecznik Stowarzyszenia Marsz Niepodległości dodaje, że organizacja z najostrzejszymi epitetami określającymi organizację.

– Nie można w świetle prawa mówić o drugiej osobie czy o podmiocie prawnym, że jest „faszystą” czy „nazistą”. Takie określenia są niedopuszczalne, będziemy się im sprzeciwiać – zapowiada Damian Kita.

Rzecznik nie odpowiedział jednoznacznie na pytanie, czy podobne kroki prawne podejmie przeciwko Telewizji Polskiej. Na antenie TVP Info w czasie relacji na żywo z Marszu Niepodległości padła antysemicka wypowiedź jednego z uczestników – „odsunąć żydostwo od władzy”.

– W mediach wciąż pojawiają się kłamliwe stwierdzenia uderzające w dobre imię Polek i Polaków, którzy wspólnie, pod biało-czerwonymi sztandarami, manifestowali 11 listopada swoje przywiązanie do Ojczyzny. Marsz Niepodległości jest solą w oku tych, którzy szydzą z patriotów, wstydzą się własnego kraju i nie mają zahamowań, aby opluwać własny naród – czytamy na stronie zbiórki na portalu Zrzutka.

Na stronie zbiórki zebrano w ciągu kilku pierwszych godzin kilkaset złotych, docelowo organizatorzy chcą zgromadzić 20 tysięcy.