Rząd ratuje budżet TVP

Rząd pożyczkami i rekompensatą musi ratować budżet TVP, bo maleją wpływy abonamentowe, a telewizja kierowana przez Jacka Kurskiego przynosi straty.

Wpływy TVP z abonamentu rtv są coraz niższe. W 2016 roku telewizja publiczna dostała z tego tytułu 361,05 mln zł, o 10,7 proc. mniej niż w 2015 roku. W 2017 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji planuje przekazać TVP z abonamentu 310 mln zł. Wpływy TVP z abonamentu na 2018 rok KRRiT zaplanowała na poziomie 350 mln zł.

Ratunkiem dla telewizji będzie 980 mln zł państwowej rekompensaty dla mediów publicznych za wpływy abonamentowe utracone w latach 2010-2017 z tytułu ustawowych zwolnień. Uwzględniono ją w projekcie ustawy okołobudżetowej na rok 2017. Według szacunków Juliusza Brauna, członka Rady Mediów Narodowych i byłego prezesa TVP, do telewizji z puli rekompensaty może trafić ok. 500 mln zł.

W 2016 roku rząd Beaty Szydło przekazał 20 mln zł z Funduszu Reprywatyzacji na podniesienie kapitału zakładowego TVP. W tym samym roku telewizja wyemitowała obligacje na 300 mln zł, które objął państwowy Bank Gospodarstwa Krajowego. W lipcu br. TVP pozyskała 800 mln zł pożyczki rządowej (500 mln zł wpłynęło do telewizji br., 200 mln zł wpłynie w 2018 roku, a 100 mln zł w 2019 roku).

Rok 2016 TVP zamknęła 176,8 mln zł straty, a do lipca br. miała 28,8 mln zł straty.