Tuż przed 19.30 przełączono sygnał z TVP Polonia na TVP Info. Pierwszym programem wyemitowanym przez kanał informacyjny Telewizji Polskiej, którego emisję zawieszono 20 grudnia, był serwis „19.30”. W programie zadebiutował Artur Kasprzycki i Michał Hetman z TVP3 Lublin. Na koniec „19.30” Dunikowska-Paź na chwilę porozmawiała z gen. Skrzypczakiem na temat rosyjskiej rakiety nad terytorium Polski. Później zaprosiła na dalszą część rozmowy do TVP Info. Identyczna formuła obowiązywała w poprzednich latach w przypadku „Wiadomości” i „Gościa Wiadomości”.
Pierwsi goście nowego TVP Info
Po rozmowie z generałem Skrzypczakiem, w studiu pojawił się Jarosław Kulczycki. Stwierdził, że dotychczasowy kanał TVP Info nie miał nic wspólnego z pierwowzorem. Zapewnił, że teraz stacja będzie dawała głos wszystkim stronom i będzie dążyła do pojednania Polaków, a nie ich dzielenia. Następnie dziennikarz połączył się z Marcinem Antosiewiczem, który był pod Biurem Bezpieczeństwa Narodowego. Kontynuował wątek rosyjskiej rakiety. Pokazano setkę wicepremiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza.
O bezpieczeństwie Polski rozmawiali zaproszeni do studia generał Tomasz Drewniak. Połączono się także na Skype z merem Lwowa. Wątek był kontynuowany z udziałem Anny Łabuszewskiej, dziennikarce z „Tygodnika Powszechnego”, specjalizującej się w tematyce wschodniej i Mateuszem Lachowskim, od niedawna dziennikarzem TVP.
Kolejna dyskusja dotyczyła mediów publicznych. W studiu pojawili się: członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji prof. Tadeusz Kowalski, były prezes TVP Jan Dworak, medioznawca prof. Maciej Mrozowski, dyrektor TVP1 od stycznia do lipca 2016 roku Jan Pawlicki. Połączono się także na Skype z dziennikarką BBC Kasią Maderą. Pokazano czołówki telewizji publicznych innych europejskich krajów.
Zbigniew Łuczyński poprowadził pierwsze serwisy
Po godz. 21.00 zadebiutował pierwszy w nowej odsłonie serwis informacyjny TVP Info. Jego gospodarzem był Zbigniew Łuczyński, wieloletni prowadzący magazynu „Uwaga!” TVN. Ponownie połączono się z Hetmanem i Antosiewiczem, którzy przygotowali również live’y do „19.30”. Powtórzono też materiał Antosiewicza.
W nowym TVP Info na razie nie ma paska, ani belek. W oprawie graficznej i w studiu widać motyw łączących się kropel wody. Za prezenterem umieszczono zdjęcie budynków w centrum Warszawy. W serwisie dominują krótkie formy, takie jak setki czy zbitki setek. Wykorzystano dotychczasowe logo oraz zapowiedzi reklam i ogłoszeń społecznych.
W pierwszym wydaniu pojawiła się też relacja z Lwowy Beaty Wolańskiej, która od lat pracuje w TVP3 Rzeszów. Połączono się także z Mateuszem Wodzińskim, wolontariuszem z Krematorska. Przypomniano też materiał na temat zarobków byłego szefostwa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej: Michała Adamczyka, Samuela Pereiry i Marcina Tulickiego. Ponownie ukazał się też materiał Tomasza Marca na temat Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Później w studiu pojawił się Robert Rzepnikowski z redakcji sportowej TVP Info, który komentował turniej Czterech Skoczni.
Po dyskusji na antenie pojawiała się prognoza pogody. Kolejny serwis Łuczyński poprowadził o 22.00. Pokazano w nim powtórki innych materiałów i paralive Szymona Oślizło z TVP3 Katowice o nietrafionych prezentach. Potem TVP Info pokazał dokument Magdaleny Wolińskiej-Riedi o papieżu Benedykcie XVI. Poprzedziło go łączenie z dziennikarką.
Jakie programy w nowej ramówce TVP Info?
Jak informowaliśmy wcześniej, w nowej ramówce TVP Info nie będzie programów tworzonych przez dziennikarzy „Sieci” i „Gazety Polskiej”. Z anteny znikną m.in. bracia Karnowscy, Piotr Nisztor, Dorota Kania i Jakub Maciejewski. Nie będzie programów „W tyle wizji”, „W tyle wizji Extra”, „#Jedziemy” i „#Jedziemy dalej”, „Salon dziennikarski”, „Jak oni kłamią”, „Śledczym okiem”, „Resortowe dzieci”, „Fakty czy kłamstwa?”.
Wśród prowadzących, którzy pozostają ze starego zespołu, znajdą się także: Sławomir Siezieniewski, Elżbieta Żywioł, Maciej Dolega i Anna Soporek.
Nowy szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Grzegorz Sajór w rozmowie z Onetem zapowiedział, że docelowo pasek i belki w TVP Info pojawią się. Wiele osób ogląda bowiem kanały informacyjne bez dźwięku. Belki nie są przewidziane natomiast w przypadku programu „19.30”. Ograniczenie czasu polityków na rzecz ekspertów to celowy zabieg. Mają wrócić programy „Minęła 8”, „Minęła 9” czy „Minęła 20”, a także „Forum”.
Oferta programowa kanału TVP Info ma kształtować się stopniowo wraz z transferami kolejnych dziennikarzy. Niektórzy odejdą z Polsatu wraz z końcem roku. Inni mają okresy wypowiedzenia do końca stycznia.
Zmiany w TVP
W zeszłym tygodniu odwołani ze swoich stanowisk przez Tomasza Syguta, nowego prezesa Telewizji Polskiej, zostali dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk oraz jego zastępcy Samuel Pereira i Marcin Tulicki. Nowym szefem TAI został Grzegorz Sajór, a jego zastępcami Paweł Moskalewicz (jest szefem TVP Info) i Jan Ciszecki.
Od kilku lat Telewizja Polska ze względu na treści emitowane w TVP Info i programach informacyjnych była wśród najgorzej ocenianych mediów w kraju. W niedawnym sondażu państwowego instytutu CBOS działalność Telewizji Polskiej negatywnie oceniło 45 proc. Polaków, a dobrze 39 proc. TVP i Radio Maryja jako jedyni nadawcy zanotowali więcej ocen krytycznych niż pozytywnych, dużo lepiej zostali ocenieni TVN i Polsat.
W marcowym sondażu Ipsos 69 proc. Polaków uznało, że „Wiadomości” TVP nie pokazują prawdy o wydarzeniach w kraju. Program najbardziej wiarygodny jest dla zwolenników PiS, osób w wieku ponad 60 lat i z wykształceniem zawodowym. Z kolei w badaniu na potrzeby raportu Reuters Institute 47 proc. Polaków stwierdziło, że nie ma zaufania do informacji z Telewizji Polskiej, a przeciwną opinię wyraziło 28 proc. TVP wypadała najgorzej w zestawieniu obejmującym czołowych nadawców telewizyjnych, radiowych, marki prasowe i internetowe.
W ub.r. Telewizja Polska zanotowała 50,7 mln zł straty netto, pod kreską była pierwszy raz od 2016 roku. Co prawda jej przychody wzrosły mocniej od wydatków operacyjnych, ale obsługa rekompensaty abonamentowej przyniosła aż 184 mln zł kosztów. Przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się w ub.r. o 9,5 proc. do 3,56 mld zł, z czego wpływy sprzedażowe netto – z 3,15 do 3,14 mld zł. Natomiast koszty wytworzenia produktów na własne potrzeby poszły w górę z 88,2 do 166,3 mln zł, a wynik ze zmiany stanu produktów poszedł w dół z 19 mln zł zysku do 17,9 mln zł straty.
Liczba pracowników TVP w ub.r. zmniejszyła się z 2 913 do 2 893, a liczba etatów – z 2888,95 do 2 876,08. Zatrudnienie w spółce było o ponad 100 pracowników i etatów niższe niż planowane przed rokiem. W Telewizji Polskiej w ub.r. zatrudniono 274 nowych pracowników. Równocześnie ze spółką rozstało się 289 osób.