Dzisiaj w trakcie sesji Rady Miejskiej Wojtek Mszyca odebrał, z rąk Burmistrza Miasta i Gminy Żarki Klemensa Podlejskiego, tytuł Honorowego Obywatela Miasta i Gminy Żarki w uznaniu szczególnych zasług i dokonań w zakresie ochrony dziedzictwa kulturowego rodzinnej miejscowości Żarki. – Z wielką radością wykonuję uchwałę Rady Miejskiej – powiedział burmistrz Klemens Podlejski przekazując pamiątkową tablicę W. Mszycy.
Wcześniej Przewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Pompa odczytał treść uchwały z dnia 25.09.2023. Wówczas Rada Miejska zadecydowała o przyznaniu tytułu. Inicjatywę w tej sprawie przedstawiła wiceprzewodnicząca rady Stanisława Nowak.
– Wojtek nigdy nie zapomniał o swojej, małej Ojczyźnie. Ocalił od zniszczenia wiele zabytków – powiedziała S. Nowak w trakcie posiedzenia. – Wojciech Mszyca bez wątpienia jest jednym z najlepszych społecznych Ambasadorów Gminy Żarki w kraju i za granicą.
Wojciech Mszyca nakreślił szereg działań zrealizowanych w zakresie dziedzictwa kulturowego, szerzenia edukacji, a także promocji wielokulturowej, wielowymiarowej Gminy Żarki ze szczególnym uwzględnieniem historii Żareckich Żydów. – Wojtusia ukształtowała Szkoła Podstawowa przy ul. Częstochowskiej. Wojtka ukształtowało miejscowe liceum przy ul. Myszkowskiej. Dzisiaj jestem Wojciechem i mam świadomość, że niczego nie wywalczyłem piórem jako dziennikarz. Wszystko co wykonałem na rzecz zabytków i co pozostanie zostało wykonane pracą fizyczną i własnymi rękami – powiedział honorowy obywatel Wojciech Mszyca.
W trakcie spotkania z radnymi i innymi osobami obecnymi na sesji zwrócił szczególną uwagę na dwa żareckie zabytki, które są szczególnie cenne. Jest to mezuza ze Starego Rynku w Żarkach. Mezuza to zwitek pergaminu z naniesionymi fragmentami Tory umieszczony w metalowym pojemniku zawieszany na zewnętrznej prawej framudze drzwi wejściowych. – Mam i mezuzę i framugą, w której była umieszczona. Drugi zabytek to obejście grobowe myszkowskiego przemysłowca zmarłego w 1863 Dawida Bauerertza na żareckim kirkucie. Taki rodzaj kwatery rodzinnej występuje w Polsce na cmentarzach żydowskich w dużych miastach. Odkrycie na żareckim kirkucie jest wyjątkowe – przekonywał W. Mszyca.
x x x
Wojciech Mszyca bez wątpienia jest jednym z najlepszych społecznych Ambasadorów Gminy Żarki w kraju. Szereg działań podejmowanych przez Wojciecha Mszycę w zakresie dziedzictwa kulturowego, szerzenia edukacji, a także promocji wielokulturowej, wielowymiarowej Małej Ojczyzny ze szczególnym uwzględnieniem historii Żareckich Żydów są zauważalne na szerokim forum.
Wojciech Mszyca mówi, że „pół serca ma dla Żarek, a drugie pół dla Katowic”. Urodził się w Żarkach (5.10.1947) i mimo tego, iż życie ułożyło się tak, iż od 1974 r. jest mieszkańcem Katowic, to związek z rodzinnym miasteczkiem ma szczególny charakter i jest bardzo ścisły.
W Żarkach Wojciech Mszyca uczęszczał do przedszkola i szkoły podstawowej przy ul. Częstochowskiej. Był harcerzem 104. Drużyny ZHP im. Zawiszy Czarnego. Jest absolwentem (1965) żareckiego Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki i filologii polskiej (1970) Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pracę zawodową (37 lat) związał z dziennikarstwem, pracując dla takich tytułów, jak Panorama, Tak i Nie, Dziennik Zachodni, Raport, Ekoprofit. Obecnie mieszka w Katowicach, ale jest przede wszystkich miłośnikiem rodzinnych Żarek. W trakcie pracy zawodowej i dzisiaj na emeryturze poświęca wolny czas na odkrywanie i upamiętnianie Miasta Żarki z 700-letnią historią. Miasta, które było małą ojczyzną dla mieszkańców czterech narodowości (polskiej, żydowskiej, rosyjskiej, niemieckiej), czterech kultur i religii.
Mszyca uczynił wiele, aby ocalić zabytki znajdujące się na terenie gminy Żarki. Zainicjował i w głównej mierze przeprowadził odgruzowanie i prace archeologiczne (lata 1982-83) oraz zabezpieczenie i uporządkowanie (1989 r.) ruin kościoła św. Stanisława (XVIII w.), wpisanych na listę zabytków. Jest jego tzw. społecznym opiekunem – za co otrzymał w 2000 r. najwyższą, Złotą Odznakę „Za opiekę nad zabytkami”, przyznaną przez Ministra Kultury i Sztuki. Znany śląski malarz i znawca Jury Krakowsko Częstochowskiej prof. Zygmunt Lis sporządził wraz z Wojciechem Mszycą dokumentację zabytku oraz zadedykował mu obraz z cyklu jurajskiego, będący malarską rekonstrukcję „Św. Stanisława” (1984 r.).
Dzięki zaangażowaniu Wojciecha Mszycy ta unikatowa świątynia z białego jurajskiego kamienia nadal może być wzmiankowana na mapach pokazujących obiekty sakralne i atrakcyjne miejsca w województwie śląskim. Gdyby nie zapał i chęć do pracy przy zabezpieczaniu ruin oraz dokumentowaniu to ten kościół nie przetrwałby próby czasu, a dzisiaj nie byłoby go. Natomiast malownicze ruiny są często odwiedzane przez miłośników historii, turystów, pielgrzymów nie tylko z województwa śląskiego.
Mszyca pracował i zabezpieczał zabytkową basztę ogrodową XIX-wiecznego żareckiego folwarku, prowadził renowację zabytkowych XIX-wiecznych grobów na cmentarzu parafialnym w Żarkach, sporządził dokumentację fotograficzną najciekawszych nagrobków. Zgromadził materiały dotyczące wojennych, niemieckich umocnień na wzgórzu Parchowotka oraz niedokończonej stacji radarowo-artyleryjskiej. Posiada bogaty zbiór skamieniałości i minerałów z okolic Żarek – amonitów, a także krzemieni.
Wojciech Mszyca angażuje się w ochronę, odnalezienie, ocalenie i upowszechnienie pamiątek kultury żydowskiej w Żarkach. Od wielu lat zabiegał o odnalezienie, ocalenie i upowszechnienie żareckich judaików, jako nieodłącznego elementu dziejów i wielokulturowości Żarek – nazywanych Żarkami Żydowskimi.
Przekazywał sukcesywnie informacje i dokumentację (np. synagogi przed przebudową, ocalonej mezuzy [komplet: futryna, pojemnik, zwój z napisami], zwanej już „mezuzą żarecką”) do Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie, a także Eli Zborowskiemu, przewodniczącemu Amerykańskiego Stowarzyszenia na rzecz Yad Vashem, który ocalał z żareckiego Holokaustu. Materiały, szczególnie zdjęcia pomogły w zakresie rewitalizacji dawnej synagogi pod potrzeby Domu Kultury przeprowadzonej przez Gminę Żarki w latach 2009-2011.
Mszyca zaczął od dokumentacji fotograficznej unikatowego w skali południowej Polski żydowskiego cmentarza oraz pożydowskiej zabudowy miasteczka. Zgromadził rzadkie i nielicznie ocalałe pamiątki (np. z popiołów wyburzonego w latach 90. XX w. getta przy Starym Rynku). Na żareckich macewach – nagrobkach odnalazł niespotykane na innych kirkutach w Polsce symbole gwiazdy – 8- i 12-ramiennych, w trzech wersjach.
Pomagał w opisach do Szlaku Kultury Żydowskiej. Jako jeden z dziesięciu laureatów w kraju, został obdarzony dyplomem Ambasady Izraela „za działalność na rzecz ochrony dziedzictwa kultury żydowskiej w Polsce”.
W 2010 r. przyczynił się do powstania Miejsca Pamięci przy ul. Górki tuż obok tzw. Starego Kirkutu. Gmina Żarki i wielu mieszkańców wsparło w tym zakresie inicjatora przedsięwzięcia, czyli Wojciecha Mszycę. Wspólnie doprowadzono do powrotu fragmentu nagrobka-macewy na stare miejsce, czyli na teren dawnego cmentarza żydowskiego, po którym został tylko pusty plac. Tekst i data z odkrytej w ziemi macewy świadczy, iż jest ona najstarsza w Żarkach i pochodzi z 1739 roku! Jest to zatem najstarszy materialny i oryginalny, udokumentowany ślad kultury grzebalnej w Żarkach, pochodzącym z wcześniejszego (niż obecny, zachowany) cmentarza żydowskiego – z przełomu XVII i XVIII wieku! Wojciech Mszyca przeznaczył na stworzenie miejsca pamięci stypendium Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury.
W 2014r. wykonano montaż unikatowych macew na żareckim kirkucie przy ul. Polnej. W te prace był mocno zaangażowany miłośnik historii Żarek Wojciech Mszyca.Zadanie wykonano we współpracy z Gminą Żarki. Żeliwne macewy odnaleziono rok wcześniej przy pracach ziemnych. Ten powrót macew jest kolejnym krokiem do odkrywania materialnych śladów kultury żydowskiej. W Polsce – a i w Europie! – jest niewiele miejsc, gdzie zachowały się żeliwne macewy – w przypadku Żarek z lat 1880, 1886 i 1894.
W 2019 r. historia żeliwnych macew znalazła swój dalszy ciąg. Iseec Opler z Izraela ufundował trzy tablice z hebrajskimi napisami, które powielają w treści mało czytelne już inskrypcje z trzech unikatowych żeliwnych macew na cmentarzu żydowskim w Żarkach.Tablice z nierdzewnej blachy zostały zamontowane ze wsparciem władz Miasta i Gminy Żarkach i ze społecznym zaangażowaniem Wojciecha Mszycy.
Warto podkreślić, że Wojtek Mszyca angażuje się również w projekty edukacyjne i turystyczne. Jeśli tylko jest potrzeba prowadzi zajęcia edukacyjne w ramach realizowanych projektów przez Samorząd Gminy Żarki. Chętnie spotyka się z uczniami, ale i z przewodnikami turystycznymi w Żarkach i uzupełnia wiedzę w zakresie turystyki związanej z tematyką żydowską w Żarkach.
Jest ekspertem, z którym Gmina Żarki współpracuje w zakresie wydawnictw, publikacji i tekstów na strony internetowe, a także w zakresie archiwalnych zdjęć.
Pasja Wojtka Mszyca tzw. ruchomymi zabytkami techniki, czyli rowerami przełożyła się na bardzo interesującą i chętnie oglądaną wystawę pt. „Rowery dziadka Wojtka” w terminie 14 stycznia – 28 lutego 2019 w Muzeum Dawnych Rzemiosł w Starym Młynie w Żarkach.
Z miłym odbiorem spotkała się prezentacja zabytkowych rowerów w Starym Młynie w Żarkach w czerwcu 2019r. w czasie Industriady, czyli największym festiwalu dziedzictwa przemysłowego w Europie.
Z wielkim zainteresowaniem przyjęto prezentacje W. Mszycy w trakcie IV Forum Oficerów Rowerowych w Żarkach (13.06.2023) na temat historii produkcji rowerów w województwie śląskim.
W mojej ocenie działania Żarczanina Wojciecha Mszycy realizowane społecznie od 38 lat, a związane z ochroną dziedzictwa kulturowego rodzinnej miejscowości Żarki zasługują w pełni na przyznanie Tytułu Honorowego Obywatela Miasta Żarki.