Z naszych informacji wynika, że 4 członków KRRiT opowiedziało się w głosowaniu za przyjęciem projektu zmian w Karcie Powinności nadawcy publicznego, a tylko wskazany przez zdominowany przez opozycję Senat, prof. Kowalski wstrzymał się od głosu. – Oczekiwałem wyraźnego wpisania do Karty Powinności Polskiego Radia drugiej części artykułu 21 ustawy o radiofonii i telewizji, który mówi o zasadach, którym powinny podlegać media publiczne, czyli o bezstronności, niezależności i zrównoważenia. Ta propozycja została odrzucona z argumentacją, że w kolejnych częściach dokumentu przy poszczególnych programach o tym się mówi. Mnie zależało na tym, żeby to się znalazło także w tej części ogólnej, dotyczącej działalności Polskiego Radia, ale to większość odrzuciła – informuje Wirtualnemedia.pl prof. Kowalski.
Mniej informacji i publicystyki w Trójce
Medioznawcę z Uniwersytetu Warszawskiego zaniepokoiły też zmiany w strukturze programowej Trójki. – Radio zaproponowało też zmiany w strukturze Programu 3, które zakładają zwiększenie udziału rozrywki i muzyki oraz zmniejszenie udziału informacji i publicystyki. Zwróciłem uwagę, że idą wybory i będzie rosnące zapotrzebowanie na różnego rodzaju rozmowy. Tu argumentowano, że charakter Trójki jest taki, że ma być bardziej muzyczna. Zostawiam to bez komentarza – zauważa członek KRRiT.
Przez brak zapisu o niezależności Polskiego Radia, prof. Kowalski wstrzymał się od głosu. – Jeśli chodzi o głosowanie w sprawie Karty Powinności, ja wstrzymałem się. Nie byłem przeciw. Mam tu wątpliwości. Uważam, że mówienie o bezstronności i pluralizmie jest ciągle ważne i trzeba to przy każdej okazji przypominać. Większość uznała, że skoro jest to zapisane w ustawie, to nie trzeba – relacjonuje medioznawca. W posiedzeniu członkowie KRRiT wysłuchali też informacji rzeczniczki regulatora Teresy Brykczyńskiej m.in. o nagrodach przyznawanych przez Radę.
Przed tygodniem KRRiT obecnej kadencji zaczęła urzędowanie. Jej przewodniczącym został Maciej Świrski, a wiceprzewodniczącą Agnieszka Glapiak (oboje zostali wybrani do Rady przez Sejm głosami Prawa i Sprawiedliwości). W Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji zasiadają jeszcze wskazani przez prezydenta Andrzeja Dudę dr hab. Hanna Karp z Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu (uczelnia związana z ojcem Tadeuszem Rydzykiem) i Marzena Paczuska (była szefowa „Wiadomości” TVP1). Izba wyższa parlamentu wybrała do KRRiT prof. Tadeusza Kowalskiego, medioznawcę z Uniwersytetu Warszawskiego. Posiedzenia Rady mają odbywać się w poniedziałki i środy.
Polskie Radio zmieniło stację w Karcie Powinności
Z przyjętego projektu Karty Powinności wynika, że 1 stycznia 2023 roku do multipleksu DAB+ Polskiego Radia nie dołączy Polskie Radio Literatura ani Polskie Radio Hit, tylko Polskie Radio dla Ukrainy, czyli stacja znana już z analogowego eteru dla uchodźców. Nadawca publiczny planuje też w przyszłym roku zwiększyć zasięg swojego MUX-u.
Obecnie w multipleksie Polskiego Radia są dostępne: Jedynka, Dwójka, Trójka, Czwórka, Polskie Radio 24, Polskie Radio Chopin, Polskie Radio Dzieciom, Polskie Radio Kierowców, Radio Poland, rozgłośnie regionalne Polskiego Radia i Ukraińskie Radio. Z obowiązującej przed rokiem Karty Powinności wynikało, że w styczniu 2023 roku rozpocznie nadawanie Polskie Radio Literatura. Jego założeniem miało być: prezentowanie literatury, publicystyki i informacji kulturalnej w celu zainteresowania słuchaczy artystyczną ofertą, poprzez dobór wartościowych książek do słuchania i słuchowisk, audycji dokumentalnych i reportaży radiowych, wywiadów i dyskusji o charakterze kulturotwórczym.
W kwietniu br. doszło do zmiany Karty Powinności. Stację zastąpiło Polskie Radio Hit, które miało mieć charakter muzyczno-rozrywkowy. – Polskie Radio S.A. udostępnia i planuje dalszy rozwój platformy udostępniającej literaturę za pośrednictwem internetu. Możliwość kontaktu z literaturą w wersji audio w miejscu i czasie wybranym przez odbiorcę jest znacznie skuteczniejszym sposobem docierania z ofertą. Jednocześnie Spółka planuje dalszy rozwój radiofonii cyfrowej. Tak techniczny jak również programowy. Projekt korekty Karty Powinności jest złożony w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji i komentowanie szczegółów zakładanych zmian w chwili obecnej nie wydaje się nam celowe – informowała wówczas portal Wirtualnemedia.pl Marzena Kęsy, specjalista z Działu Obsługi Statutowych Organów Polskiego Radia.
Polskie Radio dla Ukrainy w DAB+
Choć w multipleksie DAB+ Polskiego Radia zaraz po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę, pojawiło się Ukraińskie Radio, to w styczniu trafi tam jeszcze Polskie Radio dla Ukrainy. Można o tym przeczytać w dokumencie „Plany programowo-finansowe Polskiego Radia S.A. na rok 2023”, który otrzymali członkowie rady programowej nadawcy.
Nadawca publiczny informuje, że będzie to kontynuacja okolicznościowego projektu, który ruszył wiosną. Stacja poza emisją w DAB+, ma być dostępna w internecie, podcastach, aplikacji dla urządzeń mobilnych i analogowym eterze (FM) po uzgodnieniach z Urzędem Komunikacji Elektronicznej. Obecnie Polskie Radio dla Ukrainy nadaje w Przemyślu (98,6 MHz), Warszawie (100,6 MHz), Łodzi (94,40 MHz), Wrocławiu (100,700 MHz) oraz w Białymstoku (94,80 MHz). Przez wiele godzin Polskie Radio dla Ukrainy transmituje sygnał Ukraińskiego Radia, znanego z DAB+.
W dokumencie przesłanym radzie programowej można przeczytać, że celem nowej stacji będzie dotarcie do wiarygodnych i rzetelnych treści osobom, które szukają schronienia w Polsce. W ramówce znajdą się programy poświęcone życiu uchodźców w naszym kraju.
Nie zabraknie audycji o kulturze, rozrywce ukraińskiej i polskiej, a także elementów, które pozwolą na podtrzymanie więzi z bliskimi i dodanie otuchy w trudnej sytuacji.
W godzinach dziennych rozgłośnia ma emitować treści przygotowane przez zespół dziennikarsko-producencki Polskiego Radia. W godzinach nocnych stacja ma retransmitować program ukraiński. W ofercie Polskiego Radia dla Ukrainy znajdzie się „Maraton radiowy”, do którego treści będą dostarczać publiczni i komercyjni nadawcy z Ukrainy. W 2023 roku stacja ma kosztować 8,4 mln zł.
Będą kolejne nadajniki w DAB+
Polskie Radio informuje, że w 2023 roku przeprowadzi i rozstrzygnie kolejne postępowania przetargowe. Mają dotyczyć emisji analogowych (FM), jak i cyfrowych (DAB+). Nie precyzuje jak poszerzony zostanie zasięg DAB+.
Od 1 października ub.r. w zasięgu multipleksu cyfrowego nadawcy powinno być ponad 80 proc. ludności Polski. Zasięg powierzchniowy miał wynosić 61,5 proc.
Tymczasem zasięg techniczny Polskiego Radia w systemie DAB+ to nadal blisko 44 proc. powierzchni Polski. Tym samym publiczne rozgłośnie docierają do ok. 67 proc. potencjalnych odbiorców (ponad 25 mln mieszkańców).
W lutym br. doszło do unieważnienia rozpisanego jesienią ub.r. przetargu na poszerzenie zasięgu. Polskie Radio i rozgłośnie regionalne były gotowe przeznaczyć na ten cel 12 mln zł. Emitel chciał uruchomić dodatkowe nadajniki, ale za 40 mln zł. Polskie Radio nie odpowiada na nasze pytania dotyczące przetargu i rezygnacji z planów uruchomienia Polskiego Radia Hit.
Z badania Radio Track wynika, że średnia dzienna liczba słuchaczy wszystkich stacji Polskiego Radia w DAB+ w 2021 roku to 27 tys. osób. Najchętniej słuchaną stacją była Jedynka (9 tys.), kolejne miejsca zajęły: Trójka (6 tys.), Polskie Radio 24 (5 tys.), Dwójka (4 tys.), Polskie Radio Chopin (3 tys.), Czwórka (2 tys.). Najgorzej poradziły sobie Polskie Radio Dzieciom i Polskie Radio Kierowców (1 tys.).
Z opublikowanego na stronie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji projektu Karty Powinności Polskiego Radia wynika, że Czwórka będzie kosztować w 2022 roku blisko 21,1 mln zł, Polskie Radio Chopin 6,8 mln zł, Polskie Radio Dzieciom 11,3 mln zł, Polskie Radio Kierowców 10,0 mln zł.