TVN przegrał proces z Ministerstwem Sprawiedliwości, w „Faktach” będzie sprostowanie „nieścisłej informacji”

Zbigniew Ziobro

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że prawomocnie wygrało proces sądowy o sprostowanie wytoczony redaktorowi naczelnemu TVN. W konsekwencji w głównym wydaniu „Faktów” ma pojawić się sprostowanie nieścisłej informacji z połowy czerwca 2019 roku.

Zgodnie z prawomocnym orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie w „Faktach” TVN ma pojawić się sprostowanie, w którym Skarb Państwa – Minister Sprawiedliwości stwierdza:

„Nieścisła jest informacja podana w wydaniu ‘Faktów’ z dnia 15 czerwca 2019 r., jakoby urzędnicy chcieli ‘posadzić’ prawników Uniwersytetu Jagiellońskiego na ‘ławie oskarżonych’. Ministerstwo Sprawiedliwości rozważało jedynie wniesienie przeciwko autorom opinii powództwa cywilnego”.

Sprostowanie ma zostać opublikowane do 22 stycznia.

– Przypominamy redaktorom TVN, że termin ława oskarżonych odnosi się do procesu karnego, którego Ministerstwo nigdy nie zamierzało inicjować – zaznaczył resort sprawiedliwości w komunikacie.

Według danych Nielsen Audience Measurement w ub.r. główne wydanie „Faktów” oglądało średnio 2,99 mln widzów (2,5 proc. więcej niż rok wcześniej), z czego 2,67 mln w TVN, a 318,1 tys. w TVN24.

Ministerstwo pozwało o sprostowania TVN24 i „Gazetę Wyborczą”

W sierpniu ub.r. Ministerstwo Sprawiedliwości podało, że na mocy prawomocnego orzeczenia Sądu Okręgowego w Warszawie TVN24 musi sprostować nieprawdziwe informacje na temat rejestru pedofilów podane 1 października 2018 roku w programie „Czarno na białym”. Chodzi o stwierdzenie, że podział tzw. rejestru pedofilów na część jawną i niejawną był efektem działania Ministerstwa Sprawiedliwości. Tymczasem o takim podziale rejestru przesądzono podczas prac parlamentarnych.

W komunikacie resort zarzucił stacji, że „mimo wielokrotnych publicznych wyjaśnień, sprostowań i komunikatów” „powielała kłamstwa, jakoby w rejestrze pedofilów celowo ukryto czy pominięto księży”.

Ministerstwo przypomniało, że po prawomocnym orzeczeniu sądowym portal „Gazety Wyborczej” musiał zamieścić sprostowanie informacji, że księża są „wyjęci” z rejestru pedofilów. – Oprócz tego w dwóch podobnych sprawach również zapadły już prawomocne wyroki nakazujące wyborczej.pl publikację sprostowania, dwie sprawy o sprostowanie przeciwko redaktorowi naczelnemu „Gazety Wyborczej” zostały wygrane w pierwszej instancji, a kolejna sprawa jest w toku przed Sądem Okręgowym w Warszawie – wyliczono w komunikacie.