Do zarejestrowania indywidualnego konta w serwisie wymagane jest podanie adresu e-mail lub posiadanie konta Google lub Facebook. Każdego dnia zalogowani czytelnicy otrzymają dostęp do jednego specjalnego tekstu – materiału śledczego, sondażu lub analizy. Po tygodniu artykuł zostanie udostępniony wszystkim.
Specjalne teksty, niepublikowane taśmy, poufne wiadomości… Za darmo. Na zawsze. ZAŁÓŻ KONTO.OTWÓRZ OKO! https://t.co/jTY2cicp7e https://t.co/gPtR8rJY39
— OKO_press (@oko_press) August 8, 2019
Zalogowani użytkownicy OKO.press otrzymają także dostęp do cyklu podcastów „Oko do słuchania” oraz do reportaży i filmów dokumentalnych Roberta Kowalskiego. Wśród nich obejrzeć można np. film o pierwszej fali protestów w Polsce po 2015 roku. Te materiały będą udostępniane szerszej publiczności po 14, 30 lub 60 dniach.
Logując się w serwisie, czytelnicy będą także otrzymywać powiadomienia o aktualnych wydarzeniach i zapowiedzi ważnych publikacji, a także prośby o wsparcie finansowe. Czytelnicy będą mogli także podzielić się swoimi uwagami oraz pomysłami na teksty i sondaże. Logowanie w serwisie umożliwia także zamieszczania komentarzy pod publikowanymi materiałami (do tej pory wymagane było posiadanie konta na Facebooku).
Logując się w serwisie, czytelnicy będą także otrzymywać powiadomienia o aktualnych wydarzeniach i zapowiedzi ważnych publikacji, a także prośby o wsparcie finansowe. Czytelnicy będą mogli także podzielić się swoimi uwagami oraz pomysłami na teksty i sondaże. Logowanie w serwisie umożliwia także zamieszczania komentarzy pod publikowanymi materiałami (do tej pory wymagane było posiadanie konta na Facebooku).
W ocenie Jakuba Górnickiego, współzałożyciela serwisu Outriders, choć oferta OKO.press nie jest paywallem, opłatę za założenie konta „Twoje Oko” dokonuje się poprzez udostępnianie swoich danych. – Wydaje mi się, że redakcja będzie dążyć do zmonetyzowania użytkowników, którzy się zarejestrują. Dodatkowo sami pewnie są ciekawi, ile osób zarejestruje konta, żeby przeczytać ekskluzywne treści – twierdzi Górnicki. – Jest to ciekawy ruch. Pewnie za pół roku się okaże, czy to się opłacało. Wszystko zależy od zbudowania społeczności – twierdzi Górnicki.
Fundacja Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO wydająca serwis OKO.press w ubiegłym roku zanotowała 15,6 tys. zł zysku netto i 2,57 mln zł wpływów z darowizn i dotacji, wobec 235,9 tys. zł zysku netto i 2,17 mln zł wpływów rok wcześniej.