Jeden z przywódców opozycji demokratycznej w okresie PRL, charyzmatyczny polityk i wrażliwy społecznik. O życiu Jacka Kuronia ciasno splecionym z historią Polski opowiadają z przyjaźnią, ale bez taryfy ulgowej Anna Bikont i Helena Łuczywo. Biografia „Jacek” ukazała się na rynku 31 października br. nakładem Wydawnictwa Agora oraz Wydawnictwa Czarne.
Jacek Kuroń był jednym z tych, którzy współtworzyli niepodległą Polskę. Bezkompromisowość i zaangażowanie okupił ponad dziewięcioma latami więzienia. Czekała na niego Gaja – jego żona i wielka miłość. W młodości budował komunizm, w statecznym wieku – kapitalizm, jedno i drugie uznał pod koniec życia za swój błąd. Był postacią wyjątkowo barwną i wyjątkowo szlachetną, co niekoniecznie musi iść w parze. Dziennikarki Anna Bikont i Helena Łuczywo opowiadają o swoim przyjacielu w książce „Jacek”.
„Jest to najbardziej drapieżna i dlatego najlepsza biografia Jacka Kuronia, jaką czytałem. Jej zaletą jest to, że odbrązawia postać Jacka, szczególnie w odniesieniu do czasów stalinowskich. To jest doświadczenie pokolenia, dziś zapomniane lub przykryte frazesami. Będą pewnie tacy, którzy zakrzykną „zawsze to wiedzieliśmy”, ale nic nie wiedzieli, bo ich wtedy nie było na świecie” – recenzuje książkę historyk Karol Modzelewski.
„Bardzo bolesna książka. Pisana bez znieczulenia. Jacek rozliczał się już sam ze swymi wyborami, błędami i upadkami, ale zawsze brzmiał w tych rozliczeniach namiętny i wielkoduszny romantyzm – jego wyjątkowy głos. Tutaj patrzymy na życie i los jednego z najważniejszych ludzi polskiej lewicy z dzisiejszego, bezwzględnego dystansu” – napisała o biografii Agnieszka Holland, reżyser.