Trwa zbiórka dla rodziny Piotra Winnickiego

Dziennikarz "Gazety Wyborczej" zmarł nagle

Winnicki zmarł 25 grudnia w wieku 42 lat

Zmarł Piotr Winnicki, dziennikarz ekonomiczny związany z „Gazetą Wyborczą”, który wcześniej pisał również dla Forsal.pl, Onetu czy Wirtualnej Polski.

O śmierci Winnickiego poinformowali jego współpracownicy z „Gazety Wyborczej”. Winnicki zmarł 25 grudnia w wieku 42 lat. Sebastian Ogórek, redaktor naczelny Wyborcza.biz, w tekście na stronie portalu podkreśla, że na „robocie redaktorskiej znał się jak mało kto”. „Niby taki cichy i spokojny, nieco nawet skryty, ale gdy trzeba było się już odezwać, to celowałeś zawsze w sam środek problemu” – napisał Ogórek.

„Przecież miałeś iść na tydzień zwolnienia, miałeś mieć jeszcze niedzielny dyżur, miałeś jeszcze pomóc przy magazynie. Dwa tygodnie i Ciebie nie ma. Nie dziw się więc, że klęliśmy w te święta” – dodał naczelny portalu.

„Druzgocąca wiadomość, głęboka pustka” – skomentował na Twitterze Bartosz Wieliński, wicenaczelny „Gazety Wyborczej”.

Na Zrzutka.pl trwa zbiórka na wsparcie rodziny dziennikarza.

Jego przedwczesna śmierć – miał zaledwie 42 lata! – jest dla nas wszystkich szokiem. Ponieważ sprawy potoczyły się z niewiarygodną szybkością, Piotr nie miał możliwości, żeby zabezpieczyć finansowo swoją rodzinę, zwłaszcza 4,5-letnią ukochaną córeczkę, Klarę. Jeżeli znaliście go, to wiecie, że był wspaniałym człowiekiem, gotowym do pomocy każdemu. Teraz my pomóżmy jego rodzinie – jeśli zastanawiacie się co możecie zrobić, to ta zbiórka jest odpowiedzią. Pieniądze, które wpłacicie na podane w zrzutce konto, zostaną przekazanie żonie Piotra z myślą głównie o córce Klarze. 

Koledzy i koleżanki Piotra z redakcji Wyborcza.biz