Stacje Telewizji Polsat będą przekazywać informacje o najbliższym finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Nie mamy focha na nikogo. Jeżeli stacja, która razem z nami to wymyśliła, będzie miała ochotę, żeby tu przyjechać i przekazać newsowo, co się dzieje, zapraszamy bardzo gorąco i bardzo serdecznie – stwierdził Jerzy Owsiak, szef Fundacji WOŚP.
– Cieszymy się bardzo, że w tym roku także Polsat zgłosił się do nas, aby newsowo bardzo wspomóc akcję. Nam jest to niezwykle potrzebne – poinformował Jerzy Owsiak w piątek na konferencji zapowiadającej niedzielny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Szef akcji podkreślił, że jej finał to przede wszystkim projekt medialny, dlatego tak istotne jest wsparcie mediów, polegające chociażby na przekazywaniu informacji o niej. – Nie mamy focha na nikogo. Jeżeli stacja, która razem z nami to wymyśliła, będzie miała ochotę, żeby tu przyjechać i przekazać newsowo, co się dzieje, zapraszamy bardzo gorąco i bardzo serdecznie – zapewnił Owsiak.
Od startu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w 1993 roku jej współorganizatorem i głównym partnerem medialnym była Telewizja Polska. W jej siedzibie zazwyczaj organizowano główne studio WOŚP w czasie finału.
Współpracę zakończono w 2016 roku, odtąd głównym partnerem medialnym akcji jest Grupa TVN. Jej dyrektor programowy Edward Miszczak zapowiedział, że firma będzie udostępniać za darmo wszystkim zainteresowanym nadawcom sygnał z transmisją tegorocznego finału.
– Apeluję do wszystkich mediów elektronicznych: jeśli potrzebujecie sygnału – jest, wystarczy jedno słowo, niezależnie gdzie pracujemy i nadajemy, to w tej sprawie jest ponad podziałami – stwierdził Miszczak. – Bardzo się cieszę, że Polsat zdecydował się w tym roku wesprzeć nas informacyjnie. To jest taki dowód, że media komercyjne pracują razem – ocenił.
Owsiak: pomijając WOŚP, skazujemy się na nieprofesjonalizm
Zapraszając TVP do relacjonowania nadchodzącego finału WOŚP, Jerzy Owsiak nawiązał do tego, jak mało obecne w stacjach publicznego nadawcy były poprzednie dwa finały.
– Bo trudno jest później w ciągu 15 sekund powiedzieć, co się tutaj działo. To się nie dzieje tylko w Polsce, to się dzieje na całym świecie – powiedział. – Pomijając ten temat, nie mówiąc o nim, skazujemy się na nieprofesjonalizm. Nie musimy tego lubić, ale nie można ominąć, że taka sytuacja ma miejsce – dodał.
O co chodzi z 15 sekundami? Mniej więcej tyle trwała informacja o finale WOŚP, którą w styczniu 2017 roku w głównym wydaniu „Wiadomości” podał Krzysztof Ziemiec. Dziennikarz i cała TVP byli za to krytykowani przez wiele osób, m.in. polityków i dziennikarzy.
Jerzy Owsiak w liście otwartym do prezesa TVP Jacka Kurskiego przypomniał mu, że jesienią 2016 roku zapewniał, że finał WOŚP będzie relacjonowany w kanałach publicznego nadawcy. – Jestem zażenowany, że Telewizja Polska zrezygnowała z pokazywania tego wydarzenia, bo to wydarzenie obywatelskie, nas wszystkich. Trudno powiedzieć, że tylko jedna opcja ma oglądać telewizję. Jak tak chcecie, stracicie .To był polski duch, to się dzieje w Polsce. To jest telewizja publiczna, polska telewizja, za którą ja płacę pieniądze. I mam prawo, żeby ludzie to obejrzeli – dodał Owsiak na konferencji prasowej dzień po finale z 2017 roku.
Do braku relacji o finale WOŚP w głównych programach Telewizji Polskiej w marcu 2017 roku odniosła się Marzena Paczuska, wówczas szefowa „Wiadomości”. – TVP nie ma żadnego obowiązku informowania o akcjach promowanych przez tv komercyjne – stwierdziła na Twitterze.
Jeszcze więcej krytyki na „Wiadomości” spadło po tym, jak z ujęcia z posłem PO pokazanego w styczniu 2017 roku w dniu finału WOŚP wymazano serduszko tej akcji, które polityk miał przyklejone na kurtce. Odpowiadając na skargi skierowane w tej sprawie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, prezes TVP Jacek Kurski stwierdził, że to błąd zespołu redakcyjnego. Tłumaczył, że obawiano się, że pokazanie tego logo będzie kryptoreklamą, a realizator ostatecznie wybrał niewłaściwą wersję.
Kiedy w grudniu 2017 roku KRRiT nałożyła na TVN 1,48 mln zł kary (uchyliła ją miesiąc później), Jerzy Owsiak poinformował, że składa skargę na brak informacji w TVP o finale WOŚP, Przystanku Woodstock i innych inicjatywach Fundacji WOŚP.
Owsiak przypominał że art. 21 Ustawy o radiofonii i telewizji mówi, iż publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu. – Stoję na stanowisku, iż informowanie społeczeństwa przez nadawcę publicznego jakim jest Telewizja Polska S.A. o działalności Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, w tym w szczególności o Finale WOŚP jest realizacją misji publicznej, co stanowi w świetle przepisów powyższej ustawy obowiązek publicznej telewizji – stwierdził Owsiak.
W styczniu ub.r. przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski ocenił, że Telewizja Polska nie naruszyła przepisów, nie relacjonując rok wcześniej finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Panie prezesie Jacku Kurski, nie zapłaciłem w tym roku abonamentu i nie zapłacę – zapowiedział Jerzy Owsiak.
Owsiak kontra media publiczne ws. Pol’and’Rock Festivalu
Z kolei w sierpniu 2017 roku Jerzy Owsiak sparodiował materiał „Wiadomości” krytykujący Przystanek Woodstock (od ub.r. funkcjonujący pod nazwą Pol’and’Rock Festival). – Brałeś udział, w tym momencie, w niezwykle zmanipulowanej wiadomości. Krzysztof, porzuć ten podły zawód – w tym miejscu, w którym jesteś – zwrócił się do prowadzącego tamto wydanie „Wiadomości” Krzysztofa Ziemca.
W materiale przytoczono opinię angielskiego tabloidu „Daily Star”, że Przystanek Woodstock to „najbardziej obskurny festiwal świata”. Pokazano śmieci i inne pozostałości na terenie festiwalowym oraz poinformowano, że w czasie imprezy lubuska policja odnotowała 153 przestępstwa (głównie związane z narkotykami) i 367 wykroczeń, a na festiwalu gościli m.in. politycy Platformy Obywatelskiej.
Z kolei w sierpniu ub.r. Jerzy Owsiak zarzucił radiowej Trójce, że kompletnie przemilczano w niej niedawny Pol’and’Rock Festival, podobnie jak ostatnie finały WOŚP. – Po prostu czuję żal, że tak okropnie i nieprofesjonalnie Rozgłośnia Polskiego Radia wycofała się ze wsparcia stworzonych u siebie wydarzeń. Moim zdaniem – jeśli ktokolwiek z „trójkowych” dziennikarzy zajmujących się kulturą czy muzyką, ma jeszcze w sobie choć ciutkę poczucia profesjonalizmu i przesłania związanego z zawodem dziennikarza radiowego, powinien po prostu zamknąć za sobą drzwi i póki Program Trzeci Polskiego Radia w taki sposób realizuje swoją misję, dać sobie z Trójką spokój – ocenił Owsiak.
Finał WOŚP w trzech stacjach TVN
Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w najbliższą niedzielę. Będzie relacjonowany m.in. w trzech kanałach Grupy TVN: TVN, TVN24 i TTV.
Partnerami akcji są również m.in. mBank, Play, Mastercard, Allegro, marka Lipton (należąca do Unilevera), Multikino, Onet, „Gazeta Wyborcza” oraz Radio ZET i Antyradio.
W tegorocznym finale WOŚP są zbierane środki na zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. W całej Polsce i w kilkudziesięciu miejscach na świecie kwestować będzie 120 tys. wolontariuszy. Zebrane przez nich pieniądze rozliczane będą w około 1700 sztabach.