Według relacji pracowników, milicjanci pokazali nakaz prokuratorski. Nie wiadomo jednak czego szukają. Informują jedynie o odbywających się „procedurach śledczych”. Milicjanci nie wpuszczają do środka pracowników.
Biełsat ma dwa biura w Mińsku – jednego z nich milicjanci zaczęli wynosić sprzęt redakcyjny.