Prezenter „Wiadomości”, Krzysztof Ziemiec opisał na łamach katolickiego tygodnika „Idziemy” zjawisko fake newsów, posiłkując się przykładami wiadomości krytykujących rząd PiS. Spotkało się to z nieprzychylnymi komentarzami ze strony innych mediów. – Komentują mój tekst o fake newsach swoimi nieprawdziwymi informacjami – komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Krzysztof Ziemiec.
Najpopularniejszym serwisem regionalnym jest Trojmiasto.pl, które wielką przewagę nad konkurencją ma w liczbie odsłon i średnim czasie korzystania przez internautów. W TOP20 stron dominują witryny dzienników wydawanych przez Grupę Polska Press, ponadto znalazły się regionalne sekcje portali Wyborcza.pl i TVN24.pl oraz Wawalove.pl i Dziennikwschodni.pl. Należący do Kamila Durczoka Silesion.pl ma miesięcznie 300-400 tys. użytkowników.
– Artykuł „W Sieci” to manipulacja stworzona na potrzeby walki politycznej i nieuczciwej konkurencji. Do wyborów w październiku 2015 roku „Fakt” nie przeszkadzał opozycji, bo krytykował PO-PSL i prezydenta Bronisława Komorowskiego – w taki sposób redaktor naczelny „Faktu” Robert Feluś skomentował publikację tygodnika „W Sieci”.
Ringier Axel Springer Polska pozwie tygodnik „W Sieci” (Fratria) i Wojciecha Biedronia, autora artykułu pt. „Nadzorca z Niemiec” – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Wydawnictwo Fratria konsekwentnie nie komentuje tych doniesień.
Dziennikarz „Wydarzeń” Telewizji Polsat Jarosław Gugała stwierdził, że przygotowanie jednego odcinka tego programu kosztuje ok. 100 tys. zł, mniej niż realizacja „Faktów” TVN i „Wiadomości” TVP1. Jego zdaniem abonamentem radiowo-telewizyjnym powinien dysponować fundusz ochrony wartości, który mógłby przydzielać te środki także prywatnym nadawcom. Gugała skrytykował upolitycznienie KRRiT i władz TVP.
Senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji odrzuciły apel Rzecznika Praw Obywatelskich i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, żeby zmienić przepisy art. 212 Kodeksu karnego dotyczące odpowiedzialności karnej za zniesławienie.