„Kolejność emisji orędzi prezydenta Andrzeja Dudy oraz premier Beaty Szydło 24 lipca br. na antenie TVP wynikała z kolejności, w jakiej zostały one zgłoszone do TVP” – wyjaśnia biuro prasowe Telewizji Polskiej. – To złamanie precedencji stanowisk umocowanych konstytucyjnie – ocenia w rozmowie z „Presserwisem” i Press.pl Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych.
Zawetowanie ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa wywołało falę krytyki pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy ze strony prawicowych dziennikarzy.
„Gazeta Wyborcza” (Agora) na fali obywatelskich protestów oferuje wszystkim nowym użytkownikom bezpłatny miesięczny dostęp do serwisu Wyborcza.pl. Mogą z niego także korzystać obecni prenumeratorzy. To druga już aktywność wydawcy dziennika, zogniskowana wokół odbywających się w całym kraju protestów.
Na okładce najnowszego numeru „Gazety Polskiej” (Niezależne Wydawnictwo Polskie) znalazło się zdjęcie uchodźców, otaczających zwłoki białego mężczyzny. Eksperci oskarżają tygodnik o rasizm, a Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „GP”, odpowiada: – Zachowują się jak ciemnota w średniowieczu.
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski i marszałek Sejmu Marek Kuchciński zarzucili dziennikarzowi „Newsweeka” Michałowi Krzymowskiemu, że w tekście o poniedziałkowym spotkaniu marszałków parlamentu i premier z Andrzejem Dudą zacytował nieprawdziwą wypowiedź do prezydenta: „Jarek daje ci godzinę na zmianę decyzji”. – Relacje z dwóch źródeł, które dostałem, zawierały ten cytat. Trudno się spodziewać, że skoro atmosfera była nerwowa i nieprzyjemna, marszałek Karczewski będzie to dzisiaj potwierdzał – komentuje to Michał Krzymowski.
Mikołaj Wójcik z „Faktu” i Jan Pawlicki z TVP skrytykowali komentarz Michała Karnowskiego z „W Sieci” do zawetowania przez Andrzeja Dudę ustaw o KRS i SN. Wójcik ocenił, że Karnowski to „świetny kiedyś dziennikarz a dziś marny propagandysta”, a Pawlicki zasugerował dziennikarzowi „W Sieci” koniunkturalizm. – Ja nie zaczynałem w „Naszym Dzienniku”, żeby skończyć jako zwolennik islamistów w PL i homo-marszy – wytknął Karnowski Wójcikowi.
Andrzej Duda stanął ponad politycznym rozrachunkiem, pretendując do miana niezależnego i nieupolitycznionego prezydenta wszystkich obywateli. Jego postawa jest zaprzeczeniem domniemanej presji ze strony rządu, wyraźnym sygnałem gotowości do prowadzenia własnej polityki – komentują dla Wirtualnemedia.pl eksperci ds. wizerunku i PR.
Po poniedziałkowej publikacji artykułu pt. „Senat przyjął nie tę ustawę” na autorów i redakcję „Dziennika Gazety Prawnej” (Infor Biznes) spadła krytyka i oskarżenia o rozpowszechnianie tzw. fake newsów. – Naszą rolą jest prowadzenie rzetelnej debaty publicznej na najwyższym poziomie. Ale oczywiście tych, których fakty irytują nie przekonamy – tłumaczy Krzysztof Jedlak, redaktor naczelny „DGP”.
Informacja o prezydenckim wecie wobec ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa była jedną z najważniejszych w europejskich i amerykańskich serwisach. W komentarzach dominowało zaskoczenie, że prezydent Andrzej Duda wystąpił przeciwko swojemu obozowi politycznemu.
Zdaniem Krzysztofa Czabańskiego, przewodniczącego Rady Mediów Narodowych, „część mediów komercyjnych dowodzi i kieruje protestami”. Przyznał, że mediom publicznym zdarzają się błędy „nieraz na pograniczu wręcz propagandy”.