Telewizja Polska i Miasto Opole podpisały porozumienie o współpracy i wspólnej organizacji Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej przez kolejne trzy lata. Oznacza to, że Festiwal Opolski będzie obecny na antenach TVP co najmniej do 2021 roku. – Umowa gwarantuje kontynuację tradycji, która na stałe wpisała się w rytm najważniejszych i najbliższych sercu Polaków wydarzeń muzycznych – tłumaczy Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej.
To doprawdy niezwykłe, jaki mętlik w głowie mogą zrobić politycy władzy i ich wierni giermkowie w politycznych mediach w imię własnego interesu – utrzymania bądź zdobycia władzy. Ostatni akt tej wojny to burza wokół przyjęcia przez Parlament Europejski dyrektywy o prawach autorskich na rynku cyfrowym. Bez znajomości sprawy, a już na pewno bez zrozumienia, jak ważni dla kultury są twórcy, a nawet bez rozeznania podstawowych zasad społecznej uczciwości – partia władzy z paziami u boku zagrzmiała o „końcu internetu”.
Inicjatorzy akcji #zSzacunkiemPrzezSwiat, wśród nich podróżnicy, pisarze, reporterzy i blogerzy, napisali list otwarty do Wojciecha Cejrowskiego. Apelują, by Cejrowski wziął większą odpowiedzialność za to, „jak podróżuje i jak o swoich podróżach opowiada”.
Według OKO.press Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ubiegłym roku zapłaciło Polsatowi ponad 270 tys. złotych za promocję działań resortu. Jak podaje portal, umowy ze stacją dotyczyły spotów, relacji na żywo, artykułów sponsorowanych oraz zapraszania przedstawicieli ministerstwa do Polsatu News.
Robert Janowski, którego w roli prowadzącego „Jaka to melodia?” zastąpił od nowego sezonu Norbi, powiedział w wywiadzie dla Telewizji WP, że nie chciał sygnować nowej koncepcji programu TVP, z którą było mu „nie po drodze”. Przyznał, że widział nowe odcinki teleturnieju z Norbim.
Dziennikarz Tomasz Sekielski zebrał już ponad 200 tys. zł na film dokumentalny o pedofilii w polskim Kościele. Akcja crowdfundingowa rozpoczęła się w połowie lutego w serwisie Patronite.pl.
Wielu polskich wydawców pochwaliło przyjętą w środę dyrektywę o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym. – Pauperyzacja, czyli zniszczenie środowisk twórczych: dziennikarzy, pisarzy, muzyków, filmowców nikomu się nie opłaca, bo oznacza internetową pustkę, a pustka jest nieatrakcyjna. Dzięki Dyrektywie mamy szansę przetrwać – komentuje Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”. Za dyrektywą głosowali europosłowie PO, natomiast krytykują ją politycy PiS.
Sprawą dystrybutora prasy Ruchu, który od pewnego czasu boryka się z problemem płynności finansowej zajmie się komisja kultury i środków przekazu. Posiedzenie poświęcone relacjom spółki z wydawcami odbędzie się na początku października – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.