Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zarzuciło Radzie Etyki Mediów, że „nie reprezentuje środowiska dziennikarskiego w Polsce”. Lecz zdaniem dziennikarzy – również ono takim reprezentantem nie jest.
Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił apelację spółki Ciech od wyroku sądu pierwszej instancji, który oddalił pozwy o ochronę dóbr osobistych wobec Anity Gargas, Cezarego Gmyza, Antoniego Trzmiela i Tomasza Terlikowskiego. Dziennikarze w lutym 2015 roku ujawnili w Telewizji Republika meldunki CBA na temat prywatyzacji Ciechu.
Kancelaria „Jacek Dubois i Wspólnicy” będzie reprezentować grupę protestujących pod siedzibą TVP, których wizerunki upubliczniono w „Wiadomościach”. Po publikacji tego materiału osoby, których dane ujawniono w programie mają otrzymywać groźby – zarówno w internecie, jak i na ulicy. Będą domagać się zaprzestania naruszania dóbr osobistych oraz publikacji oświadczenia w tej sprawie – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Według Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Kancelaria Sejmu nie mogła wydać decyzji o odmowie wstępu na teren Sejmu dziennikarzowi OKO.Press, Danielowi Flisowi. Sąd stwierdził, że zarządzanie marszałka Marka Kuchcińskiego było niekonstytucyjne.
Stowarzyszenie „Konferencja Mediów Polskich” jest kontynuatorem idei i dorobku Konferencji Mediów Polskich, powołanej z inicjatywy Ks. Wiesława Niewęgłowskiego Krajowego Duszpasterza Środowisk Twórczych. Przez 20 lat KMP działała na rzecz podniesienia etycznego poziomu mediów.
– Oświadczenie Rady Etyki Mediów ma charakter manifestu politycznego, a nie rzetelnej i merytorycznej oceny konkretnych materiałów – stwierdziła Telewizja Polska, komentując komunikat REM krytycznie oceniający materiały w TVP o Pawle Adamowiczu.
Sąd Okręgowy w Łodzi skazał Wojciecha Biedronia, dziennikarza tygodnika „Sieci” i serwisu wPolityce.pl na 3 tys. zł grzywny za pomówienie sędziego Wojciecha Łączewskiego. Dziennikarze i organizacje krytykują skorzystanie z art. 212 kk wobec pracownika mediów.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku ustaliła, że za wyciekiem do internetu pełnego nagrania ataku Stefana W. na Pawła Adamowicza stoi dwóch policjantów z gdańskiej komendy, którzy zarejestrowali odtwarzanie materiału przekazanego śledczym przez TVN. Policjanci zostali zawieszeni i usłyszeli zarzuty.
Dwie osoby spośród 10 manifestantów pokazanych przez „Wiadomości” TVP straciły już pracę, a kolejne dwie starają się utrzymać zatrudnienie. W związku z hejtem i groźbami jedna osoba była eskortowana przez policję. Bohaterowie materiału TVP zapowiadają zbiorowy pozew przeciw stacji.
Gremi Media SA, wydawca m.in. „Rzeczpospolitej”, zdecydowało o zwiększeniu odpisu od tegorocznego wyniku finansowego na należności przeterminowane od Ruchu do ok. 3,9 mln zł z 2,45 mln zł, w związku ze złożeniem do sądu przez Ruch aktualizacji propozycji układowych – podała spółka w komunikacie.