Warszawski sąd umorzył proces karny wytoczony dyrektorowi Muzeum Polin prof. Dariuszowi Stoli przez publicystykę TVP Magdalenę Ogórek oraz zwrócił pozew cywilny skierowany przeciw Stoli przez Rafała Ziemkiewicza z „Do Rzeczy”. W obu przypadkach powodem są uchybienia formalne. Ogórek i Ziemkiewicz zapowiadają ponowne złożenie prywatnego aktu oskarżenia i pozwu.
Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał orzeczenie pierwszej instancji nakazujące publikację w „Wiadomościach” TVP sprostowania informacji o rzekomej znajomości Bertolda Kittela z redakcji „Superwizjera” TVN z prezydentem Radomia Radosławem Witkowskim.
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar poprosił o wyjaśnienia prezesa Radia Gdańsk Dariusza Wasielewskiego w sprawie wywiadu z Agnieszką Michajłow, byłą dziennikarką rozgłośni. Zwróciła w nim uwagę na naciski, jakie według niej miały się pojawiać ze strony kierownictwa stacji.
Ewa Niewiadomska nową przewodniczącą Forum Dyrektorów Województwa Śląskiego, następczynią niedawno zmarłej Łucji Ginko. Nowa przewodnicząca jest dziennikarką, szefową redakcji kultury Polskiego Radia Katowice.
– Być może nauczyciele wywalczą podwyżki, ale wątpię, by przeniosło się to na jakość edukacji – mówi w rozmowie z Onetem Tomasz Rożek, dziennikarz, fizyk i popularyzator nauki, a jednocześnie tata dwójki dzieci. W postulatach związkowców brakuje – w jego opinii – jakiegokolwiek odniesienia do poprawy systemu. A ten – jak twierdzi – nie działa.
W poniedziałek Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich wydało oświadczenie, w którym potępiło atak na redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”. Centrum apeluje o „szanowanie zasad kultury osobistej i dziennikarskiej etyki zawodowej”.
W poniedziałek w ponad 24 polskich miastach można dostać bezpłatną „Gazetę dla nauczycieli, uczniów i rodziców. Szkoła mówi dość!!!”. To ośmiostronicowe wydanie specjalne przygotowane przez redakcję „Gazety Wyborczej” (Agora) w związku ze strajkiem nauczycieli.
Krzysztof Czabański, poseł PiS i szef Rady Mediów Narodowych, stwierdził, że media prywatne w Polsce mają „bardzo ponurą genezę, z korzeniami w służbach specjalnych PRL-u”. – Chciałem powiedzieć jasno i wyraźnie wszystkim pracownikom mediów publicznych: będziemy bronić mediów publicznych jak niepodległości, będziemy was bronić – podkreślił Czabański.