Warszawska policja skierowała wniosek do sądu o ukaranie fotoreportera „Gazety Wyborczej” (Agora) Kuby Atysa, który robił zdjęcia protestu pod domem Jarosława Kaczyńskiego. Policjanci zarzucają mu złamanie zasad przemieszczania się wynikających z rozporządzenia o stanie epidemicznym. Reportera w obronę bierze redakcja „GW”.
Nowi właściciele rosyjskiego dziennika „Wiedomosti” na p.o. redaktora naczelnego wyznaczyli Andrieja Szmarowa, który zabronił redakcji powoływania się na sondaże niezależnego ośrodka badań opinii Centrum Lewady i krytykowania przedłużenia władzy prezydenta Rosji Władimira Putina. Swoją rubrykę w „Wiedomostiach” stracił też Aleksiej Lewinson z Centrum Lewady. Redakcja protestuje.
Rząd Nowej Zelandii wyda równowartość prawie 30 mln dol. na pomoc mediom, które zanotowały drastyczną obniżkę wpływów z reklam w trakcie epidemii koronawirusa.
Grupa ZPR Media obniżyła wynagrodzenia członkom zarządów i menedżerom najwyższego szczebla spółek mediowych. Pozostałym pracownikom tymczasowo skrócono też czas pracy.
„Gazeta Wyborcza” została uhonorowana nagrodą WAN-IFRA European Digital Media Awards za strategię subskrypcyjną. Zespół dostał nagrodę Member’s Choice w kategorii Best Paid Content Strategy.
Dziennikarze „Gazety Wyborczej” (Agora) będą mogli pracować 4 dni w tygodniu – wynika z informacji portalu Wirtualnemedia.pl. Stało się to po liście jaki pracownicy krakowskiego oddziału „GW” wysłali do redaktorów naczelnych dziennika. Ma to związek z obniżkami płac, z którymi wiąże się o jedną piątą krótszy czas pracy. Zwrócili też uwagę na dysproporcję w zarobkach pomiędzy oddziałami a główną redakcją. – W oddziałach rzeczywiście zarabia się niewiele, chcemy w tej sprawie wejść w spór zbiorowy z zarządem zaraz po pandemii – mówi nam Wojciech Orliński, szef związku zawodowego w Agorze.
Agora zdecydowała o zamknięciu miesięczników „Logo” oraz „Avanti”. Większość pracowników tych tytułów została zwolniona. Najnowsze, łączone majowo-czerwcowe wydania „Avanti” oraz „Logo” dostępne w przedsprzedaży będą w tym przypadku ostatnimi. W przyszłości mają ukazywać się jedynie edycje specjalne – ustalił portal Wirtualnemedia.pl.
Ponad 100 rosyjskich aktywistów na rzecz praw człowieka i ludzi kultury wezwało Kreml do ochrony dziennikarki Jeleny Miłasziny po tym, jak przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow opublikował w jej kierunku na Instagramie słabo zaowalowane groźby.