Katarzyna Kolenda-Zaleska wyrzuciła z programu „Fakty po faktach” w TVN 24 posła klubu PiS Jacka Żalka za wypowiedź, że LGBT „to nie są ludzie, to ideologia”. Większość dziennikarzy uważa, że postąpiła słusznie, kończąc rozmowę przed czasem. Jednak Żalek może to teraz wykorzystywać, kreując się na ofiarę TVN.
Prezydent Andrzej Duda zarzucił zagranicznym mediom, że nierzetelnie przedstawiły jego wypowiedź z wiecu w sobotę, w której porównał promocję LGBT do szerzenia ideologii bolszewickiej. – Tak wygląda panika. Dotarło do sztabu i kandydata. Gaszenie pożaru za granicą – skomentowali polscy dziennikarze na Twiiterze. – Prezydent Polski na swoim prywatnym koncie robi z siebie głupka i tym samym ze swojego kraju tym kompletnym bełkotem – skrytykował korespondent „Guardiana” w Polsce.
Publiczna telewizja nie zgadza się na transmitowanie debaty przedwyborczej przez inne telewizje, zakazuje wstępu do studia dziennikarzom innych mediów i wprowadza do regulaminu nowy punkt, zezwalający prowadzącemu na przerywanie wypowiedzi uczestników – poinformował portal „Gazety Wyborczej”. Telewizja Polska wydała w niedzielę wieczorem oświadczenie, w którym dementuje te doniesienia. Do środowej debaty zgłosiło się już dziewięciu z jedenastu kandydatów – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Reportaż, Innowacje, Dziennikarstwo śledcze i Opinie oraz Nagroda Specjalna – w tych kategoriach międzynarodowe jury wybrało najlepsze dziennikarskie materiały i projekty z całej Europy, przyznając tegoroczne nagrody The European Press Prize. Laureatami tzw. „europejskich Pulitzerów” zostali dziennikarze m.in. z Norwegii, Rumunii i Słowacji, a wyniki prestiżowego konkursu zostały ogłoszone 11 czerwca br. Partnerem The European Press Prize jest Fundacja Agory.
– Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym – mówił w sobotnim „Studiu Polska” w TVP Info poseł PiS Przemysław Czarnek. Na Twitterze tłumaczył, że te słowa padły w konkretnym kontekście: ekshibicjonistów na ulicach Los Angeles. Słowa posła wywołały burzę, zgłoszono w tej sprawie skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wobec wypowiedzi Czarnka zdystansowali się Andrzej Duda i Joachim Brudziński.
Polskie Radio jako jeden z celów na najbliższe cztery lata wyznaczyło sobie pokrycie „niemal całą powierzchnię Polski sygnałem radiofonii cyfrowej DAB+ (Digital Audio Broadcasting+), w jak najszybszym czasie”. Docelowo do końca września 2023 roku zasięgiem nadawania w tej technologii miałoby być pokryte 61 proc. powierzchni kraju.
Telewizja Polska w Karcie Powinności przekazanej Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji na lata 2020-2024 określiła, że koszty realizacji misji publicznej wymagają finansowania na poziomie 2,7 mld złotych w 2020 roku. Do 2024 roku miałyby one wzrosnąć do 2,9 mld złotych. Nadawca zaznaczył też, że spodziewa się „rozpoczęcia prac nad docelowym, stabilnym systemem finansowania”.
© Stowarzyszenie Dziennikarzy RP Oddział w Katowicach 2009-2019
