Aktualności
Prawicowa stacja żali się na polskie sieci kablowe

Piotr Barełkowski, od niedawna prezes TVMN rozesłał specjalny apel do sieci kablowych. Domaga się w nim włączenia jego stacji do oferty. – Sieci kablowe cenzurują TVMN! Nie przeszkadza im jednak pornografia w ich ofercie – głosi opis dołączonego do wezwania nagrania z TikToka. Obecnie w ofercie większości operatorów jest już jednak bardzo wiele kanałów informacyjnych, w tym stacje o profilu prawicowym.
Suski nie chce spotkania z likwidatorem Polskiego Radia

Pięcioro członków Rady Programowej Polskiego Radia zaapelowało do jej przewodniczącego Marka Suskiego o spotkanie z likwidatorem spółki. – W KRS jest wpisana pani prezes Kamińska. Tym samym likwidator jest uzurpatorem bez uprawnień do udziału w posiedzeniach Rady Programowej – mówi Wirtualnemedia.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Pereira i Tulicki chcieli odejść z TVP z tym, co zagwarantował im Matyszkowicz

Byli wicedyrektorzy TAI Samuel Pereira i Marcin Tulicki na początku stycznia br. sami chcieli odejść z Telewizji Polskiej, z zachowaniem okresów wypowiedzenia i zakazu konkurencji. Pereira tłumaczy, że umożliwiały im to umowy zawarte przez poprzedniego prezesa TVP. Niedługo potem, tak samo jak Michał Adamczyk, zostali zwolnieni dyscyplinarnie przez nowe władze spółki.
Radio 357 nie chce płacić artystom tyle, ile żąda ZAiKS

Utrzymywane przez patronów Radio 357 nie podpisało umowy z ZAiKS-em na początku 2023 roku ani w 2024 roku. – To jedyne duże radio w Polsce, które nie ma licencji na muzykę i utwory słowno-muzyczne. Gra polską muzykę i mówi, że ją promuje, ale to puste deklaracje, bo autorom i autorkom nie są wypłacane stosowne i należne im wynagrodzenia – mówi Wirtualnemedia.pl zastępca dyrektora generalnego Stowarzyszenia Autorów ZAiKS Karol Kościński. Radio 357 podkreśla, że chce płacić. – Wnieśliśmy do sądu o ustalenie konkretnych warunków umowy licencyjnej – odpowiada Paweł Sołtys, prezes Radia 357.