Aktualności
Press Club Polska krytykuje policjantów w strojach fotoreporterów na meczu Ruch – Górnik
Podczas piątkowego meczu piłkarskiej Lotto Ekstraklasy Ruch Chorzów – Górnik Łęczna kilku policjantów było w cywilnych strojach i kamizelkach fotoreporterów. – Stanowczo sprzeciwiamy się używaniu emblematów identyfikujących dziennikarzy do działań policyjnych. Policja dysponuje odblaskowymi kamizelkami z napisem „POLICJA” i nie ma żadnego powodu, by podczas działań na stadionie lub w każdym innym miejscu udawała dziennikarzy – ocenia to Press Club Polska.
Policjanci – nie udawajcie dziennikarzy! – stanowisko Press Clubu
Podczas i po meczu Ruch Chorzów – Górnik Łęczna, rozegranego w piątek, 2 czerwca, co najmniej kilku policjantów, ubranych po cywilnemu, miało na sobie kamizelki z napisami „FOTO” lub „MEDIA”. Policjanci ci podejmowali interwencje wobec osób, które znalazły się na murawie, stosując wobec nich środki przymusu bezpośredniego w postaci m.in. siły fizycznej i gazu. Dla postronnych obserwatorów wyglądało to, jakby czynności te wykonywali fotoreporterzy. Dla oceny tej sytuacji nie ma znaczenia, kto wystąpił z inicjatywą użycia kamizelek „FOTO” i „MEDIA” – organizator meczu czy policja.
Protest redaktorów naczelnych śląskich mediów
Stanowczo sprzeciwiamy się praktykom, do jakich doszło podczas piątkowych zajść na stadionie Ruchu Chorzów. Ukrywanie policjantów bądź funkcjonariuszy jakichkolwiek służb pod szyldem mediów nie ma żadnego usprawiedliwienia. Jest to przejaw kompletnego braku wyobraźni osób kierujących działaniami policji.
Dziennikarzom relacjonującym protest w Puszczy Białowieskiej grozi sąd
Dziennikarze i operatorzy, którzy relacjonowali protest aktywistów z Greenpeace Polska i Fundacji Dzika Polska przeciwko wycince Puszczy Białowieskiej, zostali na miejscu spisani przez straż leśną. Leśnicy zapowiadają skierowanie wniosków do sądu – dziennikarze zapowiadają, że będą dalej wykonywali swoją pracę.
Krzysztof Luft: użytkownicy naziemnej telewizji pozostaną „nieuchwytni”, to nierówność wobec prawa
– Gdyby 1,5 roku temu nowy rząd wprowadził składkę audiowizualną to nie zastanawialibyśmy się teraz, dlaczego nowelizacja ustawy abonamentowej pomija odbiorców naziemnej telewizji czy odbiorców usług OTT – ocenia dla Wirtualnemedia.pl Krzysztof Luft, były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.