Wypowiedź Nizinkiewicza znalazła się w materiale Bartłomieja Graczaka o konsekwencjach porównania europosłanki PO Róży Thun przez europosła PO Ryszarda Czarneckiego do szmalcowników po tym, jak skrytykowała sytuację w Polsce w reportaży niemieckiej telewizji.
– Próba odwołania Ryszarda Czarneckiego z funkcji wiceszefa europarlamentu na razie wstrzymana. Z taką inicjatywą wyszli liderzy czterech frakcji w Parlamencie Europejskim. To reakcja na krytykę zachowania europosłanki Platformy Obywatelskiej Róży Marii Barbary Graffin von Thun un Hochenstein, która wystąpiła w niemieckim reportażu. Zdaniem Ryszarda Czarneckiego, był to film antypolski – tak materiał został zapowiedziany przez Michała Adamczyka. Na „pasku” pojawiło się natomiast stwierdzenie: „Atak na polskiego wiceszefa europarlamentu”.
Jacek Nizinkiewicz w czwartek po południu poinformował na Twitterze, że udzielił wypowiedzi do materiału. – Dałem setkę „Wiadomościom” nt. porównania R. Thun przez R. Czarneckiego do szmalcowników. Powiedziałem, że poseł PiS może krytykować posłankę PO, ale porównanie do szmalcowników, to przegięcie i powinien przeprosić. Kolejny tydzień debatowania nad tym nie służy PL. Ciekawe, czy pójdzie? – napisał.
W materiale pokazano taką wypowiedź Nizinkiewicza: „Dobrze, gdyby ta sprawa była na forum Polski, nie na forum europejskim załatwiona. Myślę, że Róża Thun z Ryszardem Czarneckim mogą to załatwić między sobą”. – „Wiadomości” TVP zmanipulowały moją wypowiedź i wyjęły z niej tylko fragment pasujący pod tezę. Powiedziałem m.in., że R. Czarnecki powinien przeprosić R. Thun, a sprawę powinni załatwić między sobą. „Wiadomościom”, które pod obecnym kierownictwem manipulują, więcej setkować nie będę! – skomentował to dziennikarz „Rzeczpospolitej” na Twitterze.
W materiale poinformowano również o akcji zainicjowanej przez portal Niezalezna.pl (związany z „Gazetą Polską” i „Gazetą Polską Codziennie”), w ramach której europosłom wysyłano maile w obronie Ryszarda Czarneckiego. Tomasz Sakiewicz w krótkiej wypowiedzi stwierdził, że chodzi tu o obronę pozycji Polski w Parlamencie Europejskim.