Michał Wybieralski: sam się zwolnię z Agory

Michał Wybieralski

Michał Wybieralski, szef wydawców Wyborcza.pl zapowiedział, że sam wypowie Agorze umowę o pracę. Decyzję podjął dzień po tym, jak działająca w Agorze komisja rekomendowała zwolnienie go po zarzutach o molestowanie i mobbing.

Michał Wybieralski, szef wydawców Wyborcza.pl, oraz Jakub Dymek, publicysta „Krytyki Politycznej”, zostali oskarżeni o molestowanie seksualne przez autorki artykułu „Papierowi feminiści. O hipokryzji na lewicy i nowych twarzach polskiego #metoo”. Tekst ukazał się 27 listopada br. w serwisie Codziennikfeministyczny.pl.

Komisja powołana przez Agorę zarekomendowała zarządowi spółki „bezzwłoczne rozwiązanie stosunku pracy” z Wybieralskim.

Michał Wybieralski w rozmowie z nami zapowiedział, że w środę 27 grudnia sam wypowie Agorze umowę o pracę. Dodał, że ma nadzieję, iż jego pracodawca przystanie na tę propozycję.

Michał Wybieralski przesłał nam swoje stanowisko w tej sprawie:

„Oskarżycielski list na codziennikfeministyczny.pl dotyczy prywatnej, obyczajowej, intymnej sfery mojego życia. To zniekształcona opowieść o relacjach wyłącznie towarzyskich. Nie ma we mnie zgody na to, by trwający publiczny osąd prywatnego życia przekreślił mój dorobek zawodowy. To dwanaście lat pracy dziennikarskiej i redaktorskiej, ostatnie dziewięć lat w »Gazecie Wyborczej«.

Przy okazji działania komisji Agory wiele osób, moich współpracowników i podwładnych – zarówno kobiet, jak i mężczyzn – informowało mnie, że zgłosili się do komisji, by opowiedzieć o tym, jak dobrze im się ze mną pracowało. Za to wsparcie bardzo dziękuję. Publikacja wspomnianego listu zmieniła zasady debaty publicznej – uchyliła obyczaj wysłuchania głosu wszystkich stron przed zajęciem stanowiska, uniemożliwiła obronę i wyjaśnienia, a nawet dyskusję”.