„GW” w drugim kwartale ubyło 9 tys. subskrypcji cyfrowych

Mimo to wzrosły z nich wpływy

– Jako lider rynku subskrypcyjnego chcemy w wyższym stopniu monetyzować użytkownika. Wzrost ARPU jest znaczący i osiągnął poziom dwucyfrowy – mówi Wojciech Bartkowiak

Liczba subskrypcji cyfrowych „Gazety Wyborczej” na koniec czerwca 2024 roku wynosiła 290,7 tys., czyli o 9 tys. mniej niż po pierwszym kwartale tegoż roku. Mimo to wzrosły wpływy ze sprzedaży subskrypcji cyfrowej Wyborcza.pl.

W segmencie prasy cyfrowej i drukowanej przychody ze sprzedaży, w tym ze sprzedaży wydawnictw oraz reklam, wyniosły 51,4 mln zł, czyli o 2,1 proc. mniej niż w analogicznym okresie w zeszłym roku.

Jak mówił podczas prezentacji wyników prezes Agory Bartosz Hojka, w drugim kwartale spadła sprzedaż usług poligraficznych (o 21,9 proc., do 7,5 mln zł) oraz papierowego wydania „Gazety Wyborczej” (o 2 proc., do 24,2 mln zł).

– Wyższe były natomiast wpływy z pozostałej działalności: ze sprzedaży subskrypcji cyfrowej Wyborcza.pl oraz ze sprzedaży reklam, zarówno w wydaniu internetowym, jak i papierowym dziennika – mówił Hojka. Wpływy ze sprzedaży reklam w segmencie wyniosły 14,9 mln zł (wzrost o 0,7 proc.), a w „GW” – o 3 proc. (do 13,6 mln zł).

Jak w świetle tych wyników wytłumaczyć rosnące przychody z subskrypcji cyfrowych przy jednoczesnym, nieznacznym spadku liczby subskrybentów?

Wojciech Bartkowiak, członek zarządu Agory i prezes spółki Wyborcza, podczas telekonferencji wyjaśniał, że wynika to ze wzrostu średnich przychodów od użytkownika (ARPU).

– To w ostatnich kwartałach nasza celowa polityka. Jako lider rynku subskrypcyjnego chcemy w wyższym stopniu monetyzować użytkownika. Wzrost ARPU jest znaczący i osiągnął poziom dwucyfrowy – zdradził Wojciech Bartkowiak, nie podając jednak konkretnych liczb. Jak tłumaczył, jednym z czynników, który mógł wpłynąć na wzrost ARPU, jest oferta pakietu premium – w jej ramach prenumeratorzy mogą podzielić się swoim kontem z dwiema osobami.

– Z pewnością część osób, które zostały obdarowane dostępem do subskrypcji przez swoich znajomych lub rodzinę, zdecydowało się potem wykupić własną prenumeratę. To może być jeden z elementów, który wpłynął na podniesienie ARPU – dywagował Bartkowiak.

Prezesa zarządu spółki Wyborcza poprosiliśmy o komentarz dotyczący spadku liczby subskrybentów w drugim kwartale.

– Aktualnie obserwujemy stabilizowanie się poziomu liczby subskrybentów w okolicach 290-300 tys. Już przy okazji publikacji wyników z poprzednich kwartałów zwracaliśmy uwagę, że subskrypcje charakteryzują się pewną sezonowością. Pierwsze kwartały roku niemal zawsze – wyjątkiem był rok 2022, kiedy wybuchła wojna w Ukrainie – przynoszą pewne spadki po promocyjnych ofertach, które proponują wydawcy w ostatnim kwartale roku (Black Friday, oferty świąteczne itp.). Podobnie było w ubiegłym roku, tak samo jest teraz – zaznacza Bartkowiak.

I dodaje: – Nie bez wpływu na bezwzględną liczbę subskrybentów pozostaje nasza świadoma polityka podnoszenia ARPU, którą realizujemy jako lider modelu subskrypcyjnego w Polsce.

Jak wynika ze sprawozdania finansowego Agory, w drugim kwartale wzrost udziału przychodów cyfrowych w ogóle przychodów „Gazety Wyborczej” wzrósł o 1,5 p.p., do 47,3 proc.

Z kolei liczba sprzedanych subskrypcji Tok FM Premium na koniec czerwca 2024 roku wyniosła 39,9 tys., co oznacza wzrost o 1 proc. w porównaniu z końcem marca 2024 roku.