W segment prasowy Orlen zainwestował kilka lat temu, za prezesury Daniela Obajtka. Jesienią 2020 roku przejął większościowy pakiet akcji Ruchu, spłacającego wówczas zaległe zadłużenie w ramach postępowań restrukturyzacyjnych. Za 65 proc. walorów zapłacił 130 mln zł, mniejszościowe pakiety objęły natomiast inne państwowe spółki: PZU i PZU Życie (29 proc. akcji za 58 mln zł) i Alior Bank (6 proc. za 12 mln zł).
Natomiast na początku 2021 roku Orlen sfinalizował kupno od niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau wydawnictwa Polska Press, wyceniając je początkowo na 220 mln zł. Już rok później wartość aktywów Polska Press w bilansie giganta paliwowego obniżono o 33 mln zł.
W Polska Press restrukturyzacja przed sprzedażą
Powołane wiosną br. nowe władze Orlenu zapowiedziały, że firma wycofa się z obszarów, które nie są jej główną działalnością. – W tej chwili to jest olbrzymi koncern mający bardzo wiele obocznych działalności, których sens posiadania przez tak wielki koncern jest co najmniej wątpliwy – mówiąc językiem dyplomatycznym. Nie wiem, po co my się mamy zajmować na przykład wydawaniem prasy – stwierdził prezes Ireneusz Fąfara w maju.
– Muszę podkreślić, że spółka medialna Polska Press jest nam absolutnie niepotrzebna. Będziemy szukać inwestora, który będzie w stanie kupić ją od nas po uczciwej cenie – sprecyzował miesiąc później w rozmowie z „Financial Timesem”.
Orlen podał pod koniec lutego, że otrzymał dwie wstępne oferty podmiotów zainteresowanych kupnem Polska Press, ale nie są to oferty wiążące. – Trochę za wcześnie mówić, co zrobimy z Polska Press. Prowadzimy analizy wielowymiarowe w sensie ekonomiki i opłacalności biznesu. Po tym czasie będziemy mogli się wypowiedzieć, jakie podejmiemy kroki – mówił Witold Literacki, pełniący wówczas obowiązki prezesa Orlenu. Według nieoficjalnych ustaleń jedną z tych ofert złożyła Grupa ZPR Media, wydająca m.in. “Super Express”.
Co dalej z przygotowywaniami do sprzedaży Polska Press? – Wydawanie prasy jest działalnością poboczną i nie ma uzasadnienia biznesowego. Dlatego będziemy restrukturyzować aktywa Polska Press i przeprowadzimy ich rzetelną wycenę w celu pozyskania inwestora – przekazało biuro prasowe Orlenu w odpowiedzi na pytania portalu Wirtualnemedia.pl.
– Natomiast o szczegółach podejmowanych działań będziemy informować za pomocą oficjalnych kanałów komunikacji, w momencie podjęcia stosownych decyzji – zaznaczyło.
Polska Press przez trzy lata obecności w grupie kapitałowej Orlen generowała straty. Jak niedawno opisywaliśmy, w ub.r. wydawnictwo jednostkowo przy wzroście przychodów o 13 proc. do 364,19 mln zł ograniczyło stratę netto z 35,7 do 14,3 mln zł. Natomiast w 2021 roku w ujęciu skonsolidowanym zanotowało 314,5 mln zł wpływów i 30,8 mln zł straty netto.
Dalej będzie ubywać kiosków Ruchu
Ujemną rentowność w ostatnich latach notował też Ruch. W ub.r. przy spadku wpływów sprzedażowych o 10,4 proc. do 799,61 mln zł jego strata netto pogłębiła się z 61,25 do 86,07 mln zł, a w 2021 roku przy 891,7 mln zł przychodów strata netto wyniosła 42,9 mln zł.
– W podstawowy biznes Grupy Orlen nie wpisuje się także działalność spółki Ruch, która w dodatku jest trwale nierentowna – przyznało biuro prasowe koncernu, odpowiadając na nasze pytania.
Ostatnio parokrotnie analizowaliśmy, jak maleje liczba punktów sprzedaży detalicznej Ruchu, przede wszystkim kiosków. Na koniec maja br. działało 428 takich placówek, wobec 794 rok wcześniej.
To kontynuacja dłuższego trendu. Na koniec 2019 roku Ruch miał 1 333 placówek sprzedażowych, rok później – 1 209, na koniec 2021 roku – 1 027, a na koniec 2022 roku – 814, Zatem w ciągu 4,5 roku ich liczba skurczyła się o 905, czyli 67,9 proc.
Przekazana nam odpowiedź Orlenu sugeruje, że to nie koniec cięć w tym zakresie. – Obecnie sieć detaliczna Ruch obejmuje ok. 420 punktów, z których blisko 30 stanowią nowe formaty Orlen w Ruchu. Około 130 punktów, głównie saloników prasowych, ma perspektywę dalszego rozwoju – stwierdziło biuro prasowe koncernu.
Orlen Paczka dla Poczty Polskiej?
W działalności Ruchu dużo lepiej Orlen ocenia usługę Orlen Paczka, obejmującą dostawy zakupów internetowych, m.in. do własnych automatów paczkowych. Obecnie działa już 6 tys. takich maszyn, a Ruch na początku br. przedłużył umowę dotyczącą dostaw do nich zakupów z Allegro.
Orlen nie jest jednak przekonany, czy chce dalej inwestować w Orlen Paczkę. – Dalszy rozwój tych obszarów w Grupie Orlen wymagałby jednak znaczących nakładów finansowych, dlatego analizowane są różne scenariusze. Nie można wykluczyć, że Orlen będzie poszukiwał partnerów do rozwoju tego biznesu. Obecnie nie zapadły jednak wiążące decyzje w tej sprawie – informuje biuro prasowe.
W marcu „Rzeczpospolita” podała, że przygotowano analizy dotyczące połączenia sieci automatów paczkowych Orlenu i Poczty Polskiej. Orędownikiem takiego rozwiązania jest nowy prezes tej drugiej spółki Sebastian Mikosz, który na posiedzeniu senackiej komisji ds. infrastruktury podkreślał, że byłoby to korzystne dla Skarbu Państwa.
W połowie lipca Orlen zapowiedział, że z jego sieci automatów będą teraz mogły korzystać firmy kurierskie. Pierwszym partnerem w tym zakresie został General Logistics Systems Poland (GLS).