Dorota Wysocka-Schnepf w ostatnim wydaniu „Niebezpiecznych związków” poinformowała, że do dyskusji o „systemu korupcyjnej działalności” i kandydującym do europarlamentu Danielu Obajtku, redakcja starała się zaprosić przedstawiciela PiS.
Pokazano, że Adam Bielan odmówił przyjścia, tłumacząc, że nie może, natomiast Mariusz Błaszczak, Beata Szydło, Rafał Bochenek i Joachim Brudziński nie odbierali telefonu. Z kolei biuro prasowe jako gościa zaproponowało Jacka Kurskiego, prezesa Telewizji Polskiej od stycznia 2016 do września 2022 roku (z kilkumiesięczną przerwą w 2020 roku).
Wysocka-Schnepf podkreśliła, że „z powodów merytorycznych i etycznych redakcja podjęła decyzję o niezapraszaniu do naszego programu człowieka, który zniszczył media publiczne w Polsce”.
– Nie godzimy się na udzielanie głosu osobie, która przekształciła TVP w propagandową tubę jednej partii. Nie godzimy się na łamanie etycznych, moralnych i merytorycznych norm w polskim dziennikarstwie – wyliczyła.
– Uważamy, że gdyby Jacek Kurski zajął równorzędne miejsce z innymi gośćmi w dzisiejszej dyskusji, byłby to policzek dla wolności mediów i tych, którzy o tę wolność walczyli – dodała dziennikarka, zaznaczając, że to oświadczenie całej redakcji.
Jacek Kurski kandyduje do europarlamentu z drugiego miejsca na liście PiS w okręgu mazowieckim. W ostatnich tygodniach udzielił serii wywiadów, m.in. Radiu ZET, „Wprost”, TV Republika i podcasterowi Żurnaliście.
W czwartek po południu Kurski gościł natomiast w Polskim Radiu 24. Według danych Nielsen Audience Measurement w maju br. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 63 544 widzów, a udział w rynku oglądalności – 1,24 proc., po spadku rok do roku o 72,9 proc.