Ostatni materiał Bojanowskiego na portalu tvn24.pl pochodzi z 26 stycznia br., poprzedni z 11 września ub.r. Oba dotyczyły nielegalnych składowisk odpadów. Na stronie internetowej najpopularniejszego kanału informacyjnego w Polsce można przeczytać, że związany z TVN od 2007 roku dziennikarz, jest też od 2020 roku Szefem Zespołu Projektów Specjalnych TVN24. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl dziennikarze stacji twierdzą, że to już nieaktualne.
Wojciech Bojanowski pozostaje w TVN24?
Dziennikarze TVN24 nie wiedzą, czym Bojanowski będzie się zajmował bez swojego zespołu. Czasami pojawia się w firmie, a niekiedy pracuje tylko zdalnie. Przełożoną dziennikarza została Beata Biel, head of digital premium unit w TVN24. Wcześniej podlegał bezpośrednio Michałowi Samulowi, redaktorowi naczelnemu TVN24 i „Faktów” TVN. Producent Bojanowskiego, Marcin Piankowski w ostatnim czasie skupił się na pracy dla portalu tvn24.pl. Na korytarzach TVN mówi się, że Bojanowski dostał polecenie zwolnienia menadżerskiego gabinetu.
Bojanowski pracę w TVN zaczynał w 2007 roku. Był związany z portalem tvn24.pl, a następnie przygotowywał materiały do programów „Czarno na białym”, „Polska i świat”, „Superwizjera” TVN. Do „Faktów” TVN dołączył w 2015 roku. Relacjonował między innymi kijowski Euromajdan, zestrzelenie holenderskiego samolotu nad Donbasem, kryzys migracyjny w Europie, akcję ratunkową w tajlandzkiej jaskini Tham Luang, trzęsienie ziemi we Włoszech czy rosyjską agresję na Ukrainę. W 2022 roku Bojanowski przygotował kilka relacji z Polski dla CNN.
Współpracownicy Bojanowskiego w innych redakcjach TVN
Członków zespołu, a nawet wykorzystywane przez niego sprzęty, przeniesiono do innych redakcji. Na przykład Olga Orzechowska skupia się teraz na przygotowywaniu reportaży do programu „Czarno na białym”. Z kolei Filip Folczak dołączył do TVN24 GO.
Wojciech Bojanowski jest autorem uznanych i nagradzanych reportaży, takich jak: „Brazylijska wojna futbolowa” (2014), „Słowiańska gra w wojnę” (2014), „Sześć metrów do nieba” (2015), „Droga przez piekło” (2016), „Śmierć na komisariacie” (2017). Bojanowski otrzymał też nagrodę Dziennikarza Roku Grand Press 2017. W 2023 roku zdobył Telekamerę „Tele Tygodnia” w kategorii „informacje/publicystyka”.
Bojanowski nie jest jedynym dziennikarzem, który w ostatnim czasie zniknął z „Faktów” TVN. Od września ub.r. w programie nie ukazują się materiały Cezarego Grochota, który ze stacją był związany od początku jej istnienia i zajmował się relacjonowaniem wydarzeń zagranicznych. Biogramy zarówno Grochota, jak i Bojanowskiego nie zniknęły z sekcji „Ludzie Faktów” portalu tvn24.pl. Inaczej stało się z Pawłem Płuską, który został szefem programu „19.30” Telewizji Polskiej.