Jankowski w TV Republika prowadzi też inne programy, w tym np. poranny „Republika wstajemy” i wieczorny „Piachem w tryby”.
Sakiewicz: „Łukasz świetnie się rozwija”
Ze stacją Łukasz Jankowski współpracuje od lat. Jego nowy program jest nadawany w poniedziałki o 18.20.
– Łukasz świetnie się rozwija jako dziennikarz telewizyjny – stwierdza Tomasz Sakiewicz, prezes i redaktor naczelny TV Republika, odnosząc się do wprowadzenia do ramówki programu „Polityczny horyzont Łukasza Jankowskiego”.
Od jesieni 2022 roku do wiosny 2023 Jankowski prowadził w Polsat News program publicystyczny „Nowy tydzień”. Dorota Gawryluk, ówczesna dyrektorka pionu informacji i publicystyki Polsatu, nie podała wprost powodów zniknięcia Jankowskiego z anteny. – My chętnie z nim współpracujemy w miarę jego możliwości czasowych – informowała wtedy.
Łukasz Jankowski od 2014 roku jest związany też z Radiem Wnet jako prowadzący programy.
TVP: „Jankowski podżegał do czynu zabronionego”
Pod koniec stycznia br. TVP informowała, że złożyła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Łukasza Jankowskiego.
„W dniu 23 stycznia br. na antenie TV Republika w programie, który prowadził Pan Łukasz Jankowski (program dostępny jest także na kanale YouTube) publicznie podżegał do popełnienia czynu zabronionego, poprzez nakłanianie Michała Adamczyka do wynajęcia dobrej firmy ochroniarskiej celem siłowego wtargnięcia do siedziby Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji i siłowego usunięcia z niej urzędujących w tym budynku legalnych władz Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji” – podała w TVP w komunikacie.
„Nie wiem czy wcześniej nie umrę ze śmiechu. Żeby z tego zrobić sprawę o podżeganie, to trzeba mieć bardzo dużą wyobraźnię. No nic będziemy męczyć prokuratorów” – skomentował Jankowski w serwisie X. W samym programie na antenie TV Republika mówił do Michała Adamczyka: „Pojawiły się głosy, że po wczorajszej decyzji sądu rejestrowego w Warszawie, po decyzji referendarza, Pan powinien wynająć jakąś dobrą firmę ochroniarską i po prostu wejść do gmachu na Woronicza. Dlaczego tak się nie dzieje?”.