TV Puls grozi sądem Cyfrowemu Polsatowi

Dariusz Dąbski

Sprawa przesunięcia programu TV Puls na dalsze pozycje platformy Cyfrowego Polsatu najprawdopodobniej trafi wkrótce do sądu. – Stanie się tak, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdziemy do porozumienia – mówi Wirtualnemedia.pl Dariusz Dąbski, prezes TV Puls.

W styczniu br. Cyfrowy Polsat zdecydował o przesunięciu stacji TV Puls HD na swojej platformie z pozycji 84. na 157. Stało się to tuż po tym, gdy pojawił się na tej pozycji nowy kanał Telewizji Polsat – Super Polsat.

– Zmiany na liście kanałów są czymś naturalnym. W związku z rozszerzeniem oferty platformy o kilka nowych kanałów, pozycję na liście zmieniło kilka stacji – mówiła wówczas dla Wirtualnemedia.pl Olga Zomer, rzecznik prasowy Cyfrowego Polsatu.

TV Puls jednak nie odpuściła. W lutym br. prawnicy stacji napisali skargę w sprawie „samowolnego przesunięcia programu” do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jednak do dnia dzisiejszego odpowiedź nie przyszła. Rada uznała bowiem, że brak jej narzędzi, by zajmować się podobnymi skargami. Pismo trafiło też do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – także bez odpowiedzi.

TV Puls postanowiła jednak sięgnąć po kolejne środki i grozi sądem w przypadku nieprzywrócenia swoich kanałów na dawne pozycje. – Sytuacja jest bardzo poważna. Szykujemy się na dochodzenie swoich praw w sądzie – jeśli w najbliższym czasie nie dojdzie do porozumienia. Warto też nadmienić, że nasz drugi kanał – Puls 2 jest, również zupełnie niezrozumiałych dla nas powodów, jako jedyny liczący się kanał telewizyjny wciąż niedostępny dla abonentów Cyfrowego Polsatu – mówi dla Wirtualnemedia.pl Dariusz Dąbski, prezes Telewizji Puls.

W trzech pierwszych kwartałach 2017 roku TV Puls plasowała się na 9 miejscu pod względem oglądalności wśród stacji telewizyjnych, z udziałem w rynku na poziomie 2,97 proc. (spadek względem identycznego okresu roku poprzedniego o 8,22 proc.).