Izby gospodarcze chcą, żeby Ministerstwo Cyfryzacji wprowadziło zakaz dyskryminacji operatorów

Chodzi m.in. o zakaz uzależniania zawarcia umowy na rozprowadzanie kanału od podpisania umowy na rozprowadzanie innego kanału lub np. całego pakietu stacji

Trzy izby gospodarcze, skupiające głównie mniejszych i średnich operatorów telekomunikacyjnych, chcą zmian w projektowanych przez Ministerstwo Cyfryzacji przepisach wprowadzających Prawo komunikacji elektronicznej. Izby wnoszą o dodanie zapisów gwarantujących równe traktowanie operatorów przez nadawców, bez wykorzystywania przez nich pozycji dominującej.

Pismo do resortu skierowały w tej sprawie: Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej, Związek Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacji „Mediakom” oraz Związek Telewizji Kablowych w Polsce Izba Gospodarcza.

Nadużywanie dominującej pozycji przez nadawców

Izby postulują w nim włączenie do Ustawy o radiofonii i telewizji – poprzez przepisy wprowadzające Prawo komunikacji elektronicznej – zapisu regulującego relację między nadawcą a operatorem telekomunikacyjnym. Chodzi o dodanie zapisów, na mocy których nadawca nie będzie mógł bez ważnej przyczyny odmówić ani ograniczyć zezwolenia na reemisję kanału.

Izby chcą m.in. zakazu uzależniania zawarcia umowy na rozprowadzanie kanału od podpisania umowy na rozprowadzanie innego kanału lub np. całego pakietu stacji. Są też przeciwne praktyce polegającej na uzależnieniu udzielenia zezwolenia na reemisję kanałów od zobowiązania operatora do osiągnięcia określonego poziomu sprzedaży kanałów abonentom. „Poziomy tych minimów gwarantowanych ustalone są często na nierealnych poziomach, przekraczających znacząco rzeczywiste zainteresowanie programem i faktyczną wielkość ich sprzedaży. Powoduje to, że operator płaci nadawcy za licencje, których nie odsprzedaje abonentom i na które nie ma realnego zainteresowania” – napisano w piśmie.

Izby tłumaczą, że postulowane przez nie rozwiązania legislacyjne mają na celu wyeliminowanie stosowanych przez nadawców praktyk, stanowiących nadużycie ich pozycji dominującej, które wpływają niekorzystnie na dostępność i cenę stacji dla końcowego odbiorcy.

Wcześniej inne uwagi do Prawa komunikacji elektronicznej i przepisów je wprowadzających zgłosiło pięć izb gospodarczych.