– Dzisiaj, 15 marca 2024 roku, po 30 latach nieustannej pracy rozstałam się z Telewizją Polską. Rozstałam się ze swoim dziewczęcym marzeniem, z moim oknem na świat, z miejscem, gdzie dorosłam i dojrzałam jako człowiek i jako dziennikarka. Mijały lata, zmieniały się rządy, unowocześniała się technologia, ale wciąż krążyliśmy po tych samych korytarzach, zaglądaliśmy do tych samych bufetów i tworzyliśmy programy. Pamiętam słowa Hani Suchorabskiej – mojej pierwszej kierowniczki produkcji z Katowic, która na początku mojej pracy powiedziała- „Pamiętaj, Ania- bezpieczeństwo anteny jest najważniejsze”. Przez te wszystkie lata jej słowa były dla mnie zawodowym drogowskazem – napisała w piątek Anna Popek w mediach społecznościowych.
– Czy zrobiłam w życiu wystarczająco dużo, czy wykorzystałam swoją szansę? Starałam się. Nie chciałam tego rozstania, ale trzeba przyjmować fakty takimi, jakie one są. Z pokorą i rozumieniem. Tak się złożyło, że dzisiaj właśnie moja Fundacja Kulturalna Polska otrzyma nagrodę od @bizneswkobiecymstylu. I ten zbieg okoliczności – bo przecież nie wiedziałam, że tak będzie – jest dla mnie symboliczny. W życiu trzeba stawiać na siebie, na własne marzenia, przekonania i zasady. To, co stworzysz, jest Twoje i nikt Ci tego nie odbierze. Żaden wiatr historii ani polityczny zamęt. Jeśli idziesz za tym, co kochasz, wszechświat otworzy Ci drzwi nawet tam, gdzie zdawało się, że są tylko ściany. Rozstaję się z Telewizją w marcu – u progu wiosny. Wraz z nią przyjdzie nowe, świeże, prawdziwe. Bez udawania i poprawności. Właściwie to już tak jest! – dodała dziennikarka.
Podkreśliła, że ma 56 lat, ale “czuje wolę działania, energię i chęć zmian, pragnienie, by być sobą, sobą prawdziwą”.
– Jeśli będziecie chciały, jeśli będziecie chcieli być ze mną na tej drodze – to razem przekonamy się, że zmiana jest częścią życia. Jest jego sensem i przygodą. Przygodą, która zawsze kończy się dobrze, o ile prowadzi do prawdziwej przemiany. Życzcie mi powodzenia! Ja Wam także tego życzę, cokolwiek robicie i dokądkolwiek zdążacie, bo wierzę, że kierujecie się dobrem i miłością – podsumowała Anna Popek.
Anna Popek zniknęła z ekranu
Po zmianie władz w TVP Anna Popek nie pojawiła się już w “Pytaniu na śniadanie”, w którym duet gospodarzy tworzyła zwykle z Robertem Rozmusem. Ostatni raz prowadzili program 19 grudnia, dzień przed zmianami władz spółek mediów publicznych. Jak dowiedział się wtedy portal Wirtualnemedia.pl, dziennikarka miała już nie powrócić do programu. Dziennikarka nie chciała jednak wtedy tego komentować.
– Obowiązującą zasadą jest, aby w sprawach korporacyjnych wypowiadał się rzecznik TVP – stwierdziła Anna Popek i odesłała nas do biura prasowego telewizji publicznej. Dodała, że od 25 lat jest etatowym pracownikiem TVP.
Na początku stycznia pojawiła się plotka, że Popek miałaby przejść do innej stacji. Dziennikarka zdementowała ją w mediach społecznościowych. – W związku z pojawiającymi się nieprawdziwymi informacjami na temat mojego przejścia do innej stacji telewizyjnej wyjaśniam, że ankieta na ten temat została stworzona przez jeden z moich fanpage’y, a nie przeze mnie. Oświadczam, że niezmiennie pozostaję pracownikiem Telewizji Polskiej – właśnie minęło 25 lat (ćwierć wieku! jak to brzmi!) mojej pracy w tej Instytucji. Rozumiem, że moi fani chcieliby mnie jak najczęściej oglądać. Spokojnie, przyjdzie na to czas – napisała Anna Popek na Instagramie.
Anna Popek w TVP przez 30 lat
Z Telewizją Polską Anna Popek była związana od końcówki lat 90. Od 1999 roku pracowała w TVP1 jako prezenterka oprawy i prowadząca „Kawę czy herbatę”. Potem przez wiele lat prowadziła „Pytanie na śniadanie”, a przez pewien okres także program „Załóż się”.
Była też związana z TVP Wrocław i TVP Katowice. Po rozstaniu z TVP, od wiosny 2017 do połowy 2018 roku była szefową PAP Life, lifestylowego serwisu Polskiej Agencji Prasowej. Po powrocie do TVP współprowadziła m.in. niektóre wydania porannego pasma „Wstaje dzień” i weekendowy magazyn „W kontrze” w TVP Info. Do „Pytania na śniadanie” wróciła w kwietniu ub.r., po 7 latach przerwy. W listopadzie 2020 roku dziennikarka zaczęła prowadzić w radiowej Trójce niedzielną audycję „Leniwe przedpołudnie”, a od połowy 2019 roku miała cotygodniowy program „Między nami kobietami” w Polskim Radiu 24. Napisała kilka książek lifestyle’owych, a także „Obrączki. Opowieść o rodzinie Marii i Lecha Kaczyńskich”. W połowie 2021 roku współprowadziła kongres Partii Republikańskiej.