Jolanta i Andrzej Rudnikowie zwycięzcami konkursu Bałtyk 2017

Laureaci Ogólnopolskiego Konkursu Reportażu i Dokumentu Radiowego „Bałtyk 2017”

Reportaż dziennikarzy Polskiego Radia Koszalin pt. „Sieci śmierci” został uznany przez jury za najlepszy materiał radiowy Ogólnopolskiego Konkursu Reportażu i Dokumentu Radiowego „Bałtyk 2017”.

Nagrodzony reportaż opisuje historię kutra „Łeb-30”, który szóstego grudnia 1959 r. wypłynął w dziewiczy rejs ze Świnoujścia do Łeby. Z powodu pogarszającej się pogody szyper podjął decyzję o zawinięciu do portu w Ustce. Niestety, już na wodach kanału portowego, doszło do tragedii. Jej przyczyny poznaliśmy dopiero po ponad pięćdziesięciu latach.

Reportaż przygotowali dziennikarze Polskiego Radia Koszalin – Jolanta Rudnik i Andrzej Rudnik, prywatnie małżeństwo, a zawodowo – uznani, wielokrotnie nagradzani reportażyści. Do ich rąk trafił również „Bursztynowy Mikrofon Polskiego Radia Koszalin”.

Miejsce drugie w konkursie zajął reportaż „Dziękuję, że jesteś”, który przygotował Adam Bogoryja- Zakrzewski ze Studia Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia. Wyróżnienie przypadło Urszuli Żółtowskiej-Tomaszewskiej również ze Studia Reportażu i Dokumentu Radiowego Polskiego Radia- autorce audycji pt. „Siostra Anioł”.

Swoją nagrodę przyznali także Internauci. Ich zdaniem reportaż pt. „Żeglarz” Beaty Kwiatkowskiej reprezentującej Program 4 Polskiego Radia okazał się najlepszą audycją tegorocznego konkursu.

W tym roku na zorganizowany przez Polskie Radio Koszalin, Ogólnopolski Konkurs Reportażu i Dokumentu Radiowego „Bałtyk 2017”(21-23 września br.) wpłynęła rekordowa liczba materiałów radiowych, bo aż dwadzieścia pięć. Jury w składzie: Anna Sekudewicz, Anna Piwowarska-Nasz, Krzysztof Wyrzykowski oraz Piotr Ostrowski – Prezes Polskiego Radia Koszalin, podsumowując tegoroczną edycję konkursu podkreśliło wysoki poziom zgłoszony prac i ich różnorodną tematykę.

Płynęliśmy łodzią, lataliśmy na paralotni, byliśmy w odległych krajach, odwiedziliśmy stare kino, byliśmy w bardzo wielu miejscach. Powstały fantastyczne filmy bez obrazu” – komentuje Anna Sekudewicz, przewodnicząca jury.