Dlaczego ministrowie nie wpuścili TV Republika na konferencje

"Mowa nienawiści"

Ekipa TV Republika nie miała akredytacji na konferencję ministra kultury

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz oraz minister sprawiedliwości Adam Bodnar tłumaczą Rzecznikowi Praw Obywatelskich, dlaczego nie wpuścili ekipy TV Republika na konferencje dla mediów.

Rzecznik Praw Obywatelskich zainteresował się, dlaczego przedstawiciele TV Republika nie mogli uczestniczyć w dwóch konferencjach prasowych ministrów rządu Donalda Tuska. Chodziło o konferencję ministra kultury z 22 stycznia w sprawie odmowy wpisania do KRS likwidacji TVP i Polskiego Radia oraz konferencję ministra sprawiedliwości z 29 stycznia o przystąpieniu Polski do Prokuratury Europejskiej.

Z odpowiedzi ministra Bartłomieja Sienkiewicza wynika, że o akredytację na jego konferencję zwrócił się operator kamery TV Republika, ale jego aplikację odrzucono, o czym został natychmiast powiadomiony. „Mimo to, na konferencji pojawiła się ekipa Telewizji Republika składająca się z operatora kamery oraz reportera, który nawet nie wystąpił z wnioskiem o akredytację za pomocą obowiązującego w MKiDN Systemu Obsługi Mediów Administracji RP. Zatem wbrew doniesieniom prasowym, Telewizja Republika nie otrzymała akredytacji na konferencję prasową w MKiDN 22 stycznia i w związku z tym nie została na nią wpuszczona” – odpowiada RPO minister. Natomiast jako przyczynę odmowy akredytacji dla TV Republika podaje „mowę nienawiści, która jest stałym elementem przekazu kreowanego na antenie tej stacji”. Minister przypomniał kontrowersyjne wypowiedzi Jana Pietrzaka o wykorzystywaniu baraków po obozach koncentracyjnych do przetrzymywania imigrantów i Marka Króla o czipowaniu imigrantów. „Podejmując decyzję o nieudzieleniu Telewizji Republika akredytacji na wydarzenie organizowane przez MKiDN, wyraziłem swój sprzeciw wobec nieustającego łamania prawa przez tę stację telewizyjną” – dodał Sienkiewicz.

Natomiast prof. Adam Bodnar zaznacza w swojej odpowiedzi, że na konferencję prasową ministra ekipa TV Republika została wpuszczona, a jej reporter nawet zadawał pytania. Odmówiono natomiast telewizji kierowanej przez Tomasza Sakiewicza wstępu na wcześniejsze oficjalne powitanie europejskiej prokurator generalnej Laury Codruty Kovesi, która wtedy gościła w Polsce. TV Republika miała spóźnić się na to wydarzenie i nie została wpuszczona ze względów protokolarnych. Minister Bodnar zapewnia, że informacje o blokowaniu Republice wstępu do ministerstwa są nieprawdziwe.