Polityka Insight podała, że Zygmunt Solorz ma przygotowywać Dorotę Gawryluk do udziału w wyborach prezydenckich. Rzecznik Telewizji Polsat Tomasz Matwiejczuk twierdzi w Wirtualnemedia.pl, że nic mu na ten temat nie wiadomo. Sama zainteresowana zapewnia, że pozostaje dziennikarką, ale jednoznacznie nie zaprzecza doniesieniom medialnym.
Jak informowaliśmy kilka dni temu, w pierwszym tygodniu marca do ramówki Telewizji Polsat, Polsat News i Wydarzeń 24 trafi nowy program publicystyczny „Lepsza Polska”. Będzie emitowany w czwartki po „Wydarzeniach”. W studiu przy ulicy Łubinowej w Warszawie gościć mają politycy, eksperci i społecznicy, którzy chcą w sposób pokojowy wymieniać się poglądami na temat bieżących problemów naszego kraju.
Produkcja nawiązuje do ostatniego przesłania Zygmunta Solorza, który wezwał do obniżenia poziomu emocji w debacie publicznej. – Pokazujemy, że jesteśmy w stanie budować platformy wymiany myśli i opinii. Przecież musi być miejsce, gdzie można ze sobą normalnie rozmawiać bez względu na to jak ludzie głosują, w co wierzą, jak się kochają i jak się nie kochają, jaki mają światopogląd. Myślę, że wszystkich łączy „Lepsza Polska” i marzenie o „Lepszej Polsce” – wyjaśniała w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Gawryluk.
Promocja nowego programu?
Podczas prezentacji wiosennej ramówki widzowie mogli zobaczyć grafikę z dużym zdjęciem Gawryluk i hasłem „Lepsza Polska”. Przypominało to bilbordy kandydatów z wyborów prezydenckich. Temat podchwycił portal Polityka Insight, który kiedyś jako pierwszy podał, że wcześniejszy gwiazdor „Mam Talent” telewizji TVN Szymon Hołownia, wystartuje na prezydenta.
– Dziś w Polityce Insight opisujemy zaskakujące doniesienia. Chociaż sama zainteresowana nie potwierdza swojego startu, informacje, które do nas dotarły wydają się na tyle wiarygodne i prawdopodobne, że do przedwyborczej giełdy nazwisk dopisujemy jeszcze jedną pozycję – napisał na portalu X (dawniej Twitter) Kastor Kużelewski z Polityka Insight.
W podobnym tonie wypowiedział się Patryk Michalski z Wirtualnej Polski. – Kandydatka na prezydentkę Polski z paszportem Polsatu? Polityka Insight pierwsza napisała, że Dorota Gawryluk może być przymierzana do startu w wyborach prezydenckich. Od ubiegłego tygodnia również dwa moje źródła potwierdzały taką możliwość, bo sprawdzałem ten temat. Moi rozmówcy wskazywali, że „Lepsza Polska” to w zamyśle nie tylko tytuł nowego programu, ale i możliwe hasło, gdyby zrealizował się scenariusz – stwierdził.
Sama zainteresowana nie chce jednoznacznie dementować doniesień o udziale w wyborach prezydenckich. – Jestem dziennikarką, chętnie porozmawiam o programie – informuje Wirtualnemedia.pl. Z naszych informacji wynika, że w Polsacie temat wejścia Gawryluk do polityki postrzegany jest jako próba promocji nowego programu. Duża liczba publikacji na ten temat, może wpłynąć na wyniki oglądalności produkcji.
Rzecznik Polsatu: Kluczowe są dla nas rzetelność obiektywizm
Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej, rzecznik prasowy Telewizji Polsat twierdzi, że nie ma wiedzy o udziale Gawryluk w wyborach prezydenckich. – Nic mi na ten temat nie wiadomo. Telewizja Polsat w swojej działalności od zawsze kieruje się wartościami i zasadami, które Zygmunt Solorz przedstawił w swoim ostatnim apelu do nadawców telewizyjnych. Zgodnie z tym co napisał Zygmunt Solorz, kluczowe są dla nas rzetelność, obiektywizm, poszanowanie drugiego człowieka, merytoryczna debata i poszukiwania tego co może nas jako społeczeństwo łączyć, a nie wyłącznie dzielić, a różne poglądy są esencją demokracji i wolności – mówi Wirtualnemedia.pl Matwiejczuk.
Dorota Gawryluk kierowała pionem informacji i publicystyki Telewizji Polsat od marca 2018 roku. Na początku grudnia ub.r. zastąpił ją na tym stanowisku Piotr Witwicki. Prezenterka rzadziej prowadzi główne wydanie „Wydarzeń”. Objęła bowiem nowoutworzone stanowisko dyrektora zarządzającego pionu kanałów tematycznych w Grupie Polsat Plus i Telewizji Polsat. Do jej obszaru odpowiedzialności należy też serwis streamingowy Polsat Box Go. W styczniu br. dziennikarka została także wiceprezesem Fundacji Polsat.
Porażka Ogórek w wyborach prezydenckich
Hołownia nie jest jedynym dziennikarzem, który wziął udział w wyborach prezydenckich. W 2015 roku z pracy w TVN24 BiS zrezygnowała Magdalena Ogórek. Została wówczas kandydatką Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta. Historyk kościoła dystansowała się wobec postulatów SLD w wielu kwestiach. W głosowaniu uzyskała 2,38 proc. głosów. W 2016 roku rozpoczęła pracę w Telewizji Polskiej, kierowanej wówczas przez Jacka Kurskiego.
Lepiej w wyborach prezydenckich poradził sobie obecny marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który uzyskał 13,87 proc. głosów. Były prezenter w sondażach razem z Rafałem Trzaskowskim, jest jednym z faworytów na wybory prezydenckie w 2025 roku. Nie będzie mógł wziąć nich obecny prezydent Andrzej Duda. Prawo i Sprawiedliwość nie wyłoniło swojego kandydata.
W 2004 roku „Newsweek Polska” opublikował sondaż prezydencki, z którego wynikało, że ówczesny szef „Faktów” TVN Tomasz Lis ma szansę na zwycięstwo. Prezentera zawieszono, a następnie zwolniono pod zarzutem niedotrzymania warunków umowy. Powodem były niejasne deklaracje na temat ewentualnego startu w wyborach.