Prezes TVP krytykuje badania Nielsena, ale niekonsekwentnie

Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej, we wtorek 19 września zakwestionował wyniki oglądalności tegorocznego Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu podawane przez Nielsen Audience Measurement. Jednak jeszcze 15 września br., tuż po koncercie Maryli Rodowicz, chwalił się nimi. Powrócił też do swojego pomysłu – powołania narodowego instytutu badawczego.

Jacek Kurski po raz kolejny stwierdził, że pomiary Nielsena są niedokładne i  niekorzystne dla TVP. Na spotkaniu z dziennikarzami 19 września br. poinformował, że z badań dostarczonych przez „jednego z operatorów”, który na zlecenie TVP dokonuje pomiarów, wynika, że jubileusz Maryli Rodowicz „Wariatka tańczy” 15 września br. oglądało o 1,5 mln widzów więcej, niż podawał Nielsen. Z danych Nielsena wynikało, że koncerty pierwszego dnia festiwalu, w tym jubileusz Rodowicz w TVP 1 oglądało średnio 2,43 mln widzów. TVP nie podaje jednak nazwy firmy, która dokonała pomiarów korzystniejszych dla publicznego nadawcy.

Jacek Kurski jest jednak niekonsekwentny w krytyce Nielsena. 15 września br. w nocy, po koncercie Maryli Rodowicz chwalił się na Twitterze, że jej jubileusz oglądało w szczytowym momencie 5,5 mln widzów. Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł „Presserwis”, podanie tych danych było możliwe dzięki specjalnym pomiarom jednostkowych programów, wykonanym właśnie przez Nielsen Audience Measurement na zlecenie TVP.

To kolejna próba podważenia przez Jacka Kurskiego danych Nielsena. Jak twierdzi Kurski, według pomiarów, które ma TVP, mecz Real Madryt – Apoel Nikozja 13 września br. był oglądany przez co najmniej 2,5 mln widzów, a wskazywana przez Nielsena widownia to ok. 1,4 mln.

Mikołaj Piotrowski, head of marketing & communications, CEE & Turkey growth markets Nielsen, uważa, że panel pomiaru oglądalności Nielsena jest jedynym dostępnym w Polsce w pełni reprezentatywnym odzwierciedleniem widowni. „Dane uzyskiwane z pomiaru są powszechnie obowiązującą walutą w branży medialnej i reklamowej w Polsce, ale także na ponad 90 rynkach na świecie. Zarówno nadawcy, jak i branża reklamowa mogą opierać swoje decyzje dotyczące treści, przekazu, targetowania reklam właśnie z uwzględnieniem precyzyjnych danych otrzymywanych z Nielsena” – napisał Mikołaj Piotrowski w e-mailu przesłanym „Presserwisowi”.

Jacek Kurski poinformował, że „zwróci się do organów konstytucyjnych”, by stworzyć narodowy instytut badawczy, który będzie wykonywał pomiary dla nadawców publicznych. O tym pomyśle mówił już w kwietniu 2016 roku.

W br. TVP była jedynym organizatorem FKPP w Opolu (w ub.r. festiwal współorganizowało miasto Opole). Jacek Kurski nie podał, ile TVP wydała na organizację imprezy. Stwierdził tylko, że budżet nie był większy niż ten planowany w czerwcu (impreza w tym roku miała się odbyć w czerwcu przy współudziale Opola). Z umowy, którą TVP zawarła z miastem w kwietniu br. przy organizacji imprezy planowanej na czerwiec br., wynika, że Opole miało min. pokryć koszty użytkowania amfiteatru, sprzątania, opłacić straż pożarną i służby medyczne. Wkład finansowy miasta miał wynosić 800 tys. zł. Wszystkie koszty organizacji wrześniowej imprezy musiała pokryć TVP.