Artur Orzech wraca do TVP

Ma komentować Eurowizję i prowadzić "Szansę na sukces"

Umowę z Arturem Orzechem TVP zerwała trzy lata temu

Dziennikarz muzyczny Artur Orzech ma wrócić do Telewizji Polskiej. Jak mówi w rozmowie z „Presserwisem”, trudno było mu odmówić propozycji skomentowania tegorocznej Eurowizji. Orzech dodaje, że wstępnie zgodził się także na powrót do programu „Szansa na sukces”. Wcześniej dziennikarz odszedł z TVP, bo – jak pisał – nie chciał „popierać swoją twarzą zespołu Boys i Pana Pietrzaka”.

– Ze strony szefostwa TVP usłyszałem dwa pytania. Pierwsze, czy skomentuję w tym roku Konkurs Piosenki Eurowizji. Odpowiedziałem, że tak. Trudno było odmówić, skoro połowę swojego życia zawodowego poświęciłem na Eurowizję. Padło też pytanie, czy wrócę do „Szansy na sukces”. Też wstępnie się zgodziłem – mówi Artur Orzech „Presserwisowi”.

Konflikt Artura Orzecha z Jackiem Kurskim

Umowę z Arturem Orzechem TVP zerwała w marcu 2021 roku. Według nadawcy nie stawił się on na nagraniu programu „Szansa na sukces” i w związku z tym zdecydowano, że audycję poprowadzi dziennikarz muzyczny Marek Sierocki. „Zmiana prowadzącego nastąpiła w wyniku niedotrzymania przez Artura Orzecha warunków umowy z TVP” – tłumaczyła stacja.

Orzech odpowiedział wtedy na Facebooku: „Panie Kurski (Jacek Kurski był wówczas prezesem TVP – przyp. red.), wiem doskonale jak mnie pan ceni ale nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i Pana Pietrzaka”, a w kolejnym wpisie stwierdził: „Proszę Pana nie zamierzam już prowadzić szansy. Ma Pan inne gwiazdy” (pisownia oryginalna).

W komentowaniu konkursu Eurowizji Orzecha zastąpili Marek Sierocki i Aleksander Sikora.

Artur Orzech zaczął prowadzić „Szansę na sukces” w 2019 roku, kiedy program po siedmiu latach wrócił na antenę TVP 2. Z kolei Eurowizję komentował z przerwami od 1992.

Jak informowaliśmy, Marek Sierocki zostaje w TVP, choć nie będzie już pracował w redakcji „Teleexpressu”.