Tomasz Sygut, nowy prezes Telewizji Polskiej, napisał pismo do wszystkich pracowników stacji. Przedstawił konieczność zmian, ucieszył się z wyników pierwszych programów nowej redakcji i poinformował o pierwszych decyzjach kadrowych.
„Musimy przywrócić TVP wiarygodność. Nie może być tak, że 70 proc. Polaków uważało, że „Wiadomości” TVP nie przedstawiają prawdziwego obrazu polskiej rzeczywistości (Ipsos)” – napisał Sygut.
I dalej: „A blisko 90 proc. osób do 39. roku życia była krytyczna wobec prezentowanych w tym programie treści. Wczoraj usłyszałem, że program 19.30 był rzetelny, ale… trochę nudny. To wymarzona opinia. Program informacyjny w publicznej telewizji nie jest miejscem na fajerwerki, tanie granie na emocjach, a już na pewno nie miejscem na nagonkę, kłamstwa i manipulacje. Telewizja publiczna wraca do swoich widzów. Do każdego polskiego domu. Będzie miejscem, które łączy, a nie dzieli. Znów stanie się drugim domem wybitnych dziennikarzy, aktorów, muzyków, twórców i niezależnych ekspertów, którzy przez ostatnie lata omijali Woronicza szerokim łukiem. Znów zagra tu największa na świecie orkiestra ludzkich serc pod batutą Jurka Owsiaka. Będzie pięknie i normalnie. Bardzo na Was liczę!”