– Mogę powiedzieć, że mnie wynik pozytywnie zaskoczył – mówi Marek Sekielski i zapowiada dwie premiery na przyszły rok.
Bianka Mikołajewska o filmie Sekielskich: „Rozczarowanie”
Grzegorz Jakubowski, dziennikarz śledczy, w rozmowie z „Presserwisem” produkcję ocenia krytycznie. – Jedna trzecia tego filmu to merytoryczny wsad-monolog Bianki Mikołajewskiej o tym, czym są SKOK-i, jak powstały, jakie tam patologie miały miejsce itd. Kolejne dwie trzecie to chyba follow up filmu „Jak zostałem gangsterem” – gdy Polaszczyk, główny bohater, wychodzi z więzienia i wsypuje kumpli. Film mógłby być o połowę krótszy i nikt nie dostrzegłby różnicy – stwierdza.
Film zaraz po jego premierze krytykowała również Bianka Mikołajewska, na której wypowiedziach opiera się jego merytoryczna część. To ona, na długo przed Sekielskimi, opisywała nieprawidłowości w działalności kas m.in. na łamach „Polityki”. Do 2019 roku procesowała się ze SKOK-ami, procesy zakończyły się jej uniewinnieniem.
– Rozczarowanie – tak podsumowała film Mikołajewska, obecnie dziennikarka Wirtualnej Polski. – Gdy pojawiła się informacja, że tytuł to „Korzenie zła”, pomyślałam, że bracia Sekielscy sięgną do historii SKOK-ów i wyjaśnią tajemnice, które wciąż otaczają okoliczności ich powstania – mówiła zaraz po premierze produkcji w rozmowie z „NaTemat”. Jej zdaniem w filmie zabrakło najważniejszych wątków działania Społecznych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych, autorzy poszli w opis SKOK-u Wołomin. Jej zdaniem ten wątek to nie był „korzeń zła”, a jego „zgniły owoc”.
Film „Korzenie zła” został udostępniony na YouTube na kanale Sekielski w dniu 13 października. Wyświetlono go tam 2,6 mln razy. Poprzednie filmy dokumentalne Sekielskich były oglądane znacznie lepiej. „Tylko nie mów nikomu” (premiera 11 maja 2019) ma prawie 24,9 mln wyświetleń, a „Zabawa w chowanego” (premiera 16 maja 2020) – ponad 8,4 mln.
Będzie druga część „Korzeni zła”
Poprzednie dwa filmy dotyczyły tematyki pedofilii wśród duchownych. „Korzenie zła” podejmują temat nieprawidłowości przy zakładaniu i działalności Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku oglądalności filmu „Korzenie zła”. Zakładałem, że film będzie miał 1,5 mln widzów. Temat nie jest bardzo nośny, ale trudny w odbiorze i skomplikowany – tłumaczy „Presserwisowi” Marek Sekielski.
Jak wynika ze statystyk YouTube, 85 proc. widzów „Korzenie zła” na YouTube z Polski. Kobiety stanową 31 proc. widowni tego dokumentu, a mężczyźni 68,9 proc. Najwięcej widzów, bo 28,6 proc., film ma wśród osób w wieku 35-44 lat.
– Największa widownia była w pierwszych dniach, od piątku do poniedziałku. Teraz film ogląda około 10-20 tysięcy osób dziennie – informuje Marek Sekielski.
Bracia Sekielscy zapowiadają drugą część filmu o SKOK. – Teraz Tomasz składa drugą część „Korzeni zła”. Pojawi się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Równolegle pracujemy nad filmem o Janie Pawle II. Mamy już część zdjęć za sobą. W przyszłym roku powinniśmy ten film skończyć – zapowiada Marek Sekielski.