Prezes Polska Press Stanisław Bortkiewicz po blisko ośmiu latach odszedł z Telewizji Polskiej – dowiedział się „Presserwis”. Ostatnio w TVP pełnił funkcję doradcy zarządu spółki. – Idą zmiany, nie ma co komu wiązać rąk. Przyszły zarząd musi mieć swobodę w zakresie dobierania sobie doradców. Nie powinienem oczekiwać, że następcy będą chcieli ze mną współpracować – tłumaczy.
Stanisław Bortkiewicz był jednym z najbliższych współpracowników byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego, odwołanego na początku września 2022 roku. Od lutego 2016 roku do października 2022 Bortkiewicz kierował biurem zarządu, które później zmieniono w biuro spraw korporacyjnych. Po tym, jak stracił stanowisko za prezesury Mateusza Matyszkowicza, z TVP nie odszedł i został doradcą zarządu spółki.
Bortkiewicz: „Następcy nie będą chcieli współpracować”
Stanisław Bortkiewicz informuje, że zrezygnował z pełnienia funkcji doradcy zarządu TVP. – Idą zmiany, nie ma co komu wiązać rąk, szczególnie że ze względu na mój wiek przysługiwała mi się ochrona przedemerytalna. To właściwa decyzja we właściwym czasie – mówi Bortkiewicz.
– Uważam, że przyszły zarząd musi mieć swobodę w zakresie dobierania sobie doradców, nie powinienem oczekiwać, że następcy będą chcieli ze mną współpracować – tłumaczy i dodaje: – Jestem autorem reformy organizacyjnej obejmującej system planowania programowego i tok produkcji oraz udział w tym procesie poszczególnych jednostek organizacyjnych. To kluczowy proces biznesowy w TVP, a według zapowiedzi medialnych ten i wiele innych procesów oraz struktur organizacyjnych mają ulec kluczowym zmianom.
„Potwierdzamy, że Stanisław Bortkiewicz rozstał się ze spółką” – przekazało „Presserwisowi” biuro prasowe TVP.
Od 14 października 2022 roku Stanisław Bortkiewicz jest prezesem wydawnictwa Polska Press, kontrolowanego przez Orlen. W przeszłości pracował m.in. jako prezes Ursusa oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie.