TVP 3 Kielce powołuje się na system wartości TVP

Nie wiadomo, co to znaczy

Wyróżniona fotografia przedstawia rozerwaną flagę Polski

TVP 3 Kielce wycofała swoją nagrodę w konkursie plastycznym, bo wybrana praca „nie wpisuje się w system wartości, którym kieruje się Telewizja Polska”. Problem polega na tym, że nie wiadomo, co to znaczy „system wartości TVP”.

Wśród wyróżnionych prac w konkursie plastycznym „Przedwiośnie” na 12. miejscu znalazła się praca „Lewica Prawica” autorstwa Krzysztofa Zająca. To – jak opisuje „Gazeta Wyborcza” – fotografia przedstawiająca rozerwaną flagę Polski. Autor nie dostał jednak nagrody pieniężnej, ponieważ wycofał się sponsor – TVP 3 Kielce.

„Wybrana przez komisję jurorską praca w naszej ocenie nie wpisuje się w system wartości, którym kieruje się Telewizja Polska SA” – uzasadniła telewizja.

Brak zapisów dotyczących misji TVP

Telewizja Polska jako nadawca publiczny kieruje się przede wszystkim zapisami w ustawie o radiofonii i telewizji. Tam w art. 21 czytamy m.in.: „Art. 21. 1. Publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu”.

W tym samym artykule w pkt. 1a znajdziemy też zapis o tym, że „Do zadań publicznej radiofonii i telewizji, wynikających z realizacji misji, o której mowa w ust. 1, należy w szczególności (…) popieranie twórczości artystycznej, literackiej, naukowej oraz działalności oświatowej i działalności w zakresie sportu (pkt. 7).

W art. 21 pkt 2 stoi natomiast: „Programy i inne usługi jednostek publicznej radiofonii i telewizji w ramach jej misji publicznej powinny (…) sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej” (pkt 3) oraz „respektować chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmując uniwersalne zasady etyki; służyć umacnianiu rodziny; służyć kształtowaniu postaw prozdrowotnych; służyć propagowaniu i upowszechnianiu sportu; służyć zwalczaniu patologii społecznych” (pkt 6-8).

TVP sama jednak rozszerza sobie katalog wymogów etycznych i zwraca uwagę na kolejne regulacje. Są to wyróżnione na stronie internetowej TVP:

  • Zasady etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej S.A. – informacja, publicystyka, reportaż, dokument, edukacja
  • Deklaracja zasad międzynarodowej federacji dziennikarzy FIJ
  • Dziennikarski kodeks obyczajowy Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej
  • Kodeks etyki dziennikarskiej Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich
  • Karta etyczna mediów.

W „Zasadach etyki dziennikarskiej TVP” jest szesnaście punktów mówiących m.in. o powinnościach dziennikarskich, kryptoreklamie, zasadach działalności w mediach społecznościowych czy tajemnicy zawodowej. Nie ma tam zapisów dotyczących misji TVP jako instytucji.

Niedookreślona racja stanu

Istnieją jeszcze Karty Powinności Mediów. Są to dokumenty, które określają projekty, jakie są realizowane w ramach misji publicznej wraz ze sposobami ich finansowania, których wymaga KRRiT. W Karcie TVP w pkt 3.18 czytamy, że „TVP respektuje chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmując uniwersalne zasady etyki”. TVP ma też służyć m.in. „umacnianiu rodziny” (pkt 3.19), „kształtowaniu postaw prozdrowotnych” (pkt. 3.22), czy „służeniu zwalczaniu patologii społecznych” (pkt 3.22). Dokument też dotyczy programów TVP, a nie działalności instytucji.

W żadnym regulaminie, karcie, kodeksie czy deklaracji – które telewizja wskazuje jako obowiązujące – nie zostały ujęte zapisy dotyczące polityki, a niedookreślona racja stanu pojawia się tylko w art. 18 ustawy o rtv i znów dotyczy programów, a nie działalności marketingowej TVP: „Audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub przemocy lub dyskryminujących ze względu na płeć, rasę, kolor skóry, pochodzenie etniczne lub społeczne, cechy genetyczne, język, religię lub przekonania, poglądy polityczne lub wszelkie inne poglądy, przynależność państwową, przynależność do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną lub nawołujących do popełnienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym”.

Krzysztof Zając, który ostatecznie nie dostał nagrody od TVP Kielce, związany jest z kieleckim środowiskiem fotograficznym. W 2015 roku w konkursie Grand Press Photo zajął drugie miejsce za fotoreportaż w kategorii Środowisko. Konkurs plastyczny „Przedwiośnie” organizowany jest od 47 lat.