Jak poinformowała media sędzia Mirosława Chyr, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie, dziennikarz został oskarżony o doprowadzenie małoletniej poniżej lat 15 do poddania się czynnościom seksualnym, utrwalenie na telefonie komórkowym treści pornograficznych z jej udziałem, posiadanie treści pornograficznych przedstawiających małoletnią podczas wykonywania innej czynności seksualnej. Pierwszy czyn jest zagrożony karą od 2 do 12 lat więzienia, drugi od roku do 10 lat, trzeci od 3 miesięcy do 5 lat.
Radosław M., który był reporterem „Panoramy” do 2016 roku, pracował też w Polskim Radiu, Informacyjnej Agencji Radiowej, telewizji Nowa i w Superstacji. Został zatrzymany przez policję 21 września 2022 roku i osadzony w areszcie. Po zatrzymaniu Centrum Informacyjne TVP wydało oświadczenie, w którym zdecydowanie odcięło się od byłego pracownika. „Kiedy Telewizja Polska zakończyła z nim definitywnie współpracę w 2016 r. z powodu zaniedbań obowiązków służbowych i niesubordynacji, Radosław M. zaczął publicznie krytykować linię programową TVP i skarżyć się, że rzekomo nie pozwalano mu rzetelnie informować o opozycji” – napisano w komunikacie wydanym w dniu zatrzymania mężczyzny.
Kolejną rozprawę wyznaczono na 27 czerwca. Sprawa toczy się z wyłączeniem jawności, podobnie jak w przypadku wszystkich spraw dotyczących pedofilii. W marcu sąd na wniosek prokuratury przedłużył tymczasowy areszt dla M. do 30 sierpnia.