Marsz 4 czerwca, zapowiedziany przez Donalda Tuska ponad miesiąc temu, zaczął się w południe na placu Na Rozdrożu. Na początek do tysięcy zgromadzonych osób przemawiali m.in. Donald Tusk, były prezydent Lech Wałęsa, Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy Wolne Sądy i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Tych wypowiedzi ani żadnych ujęć na żywo z marszu nie można było obejrzeć na antenie TVP Info. Zamiast tego w studiu mówiono o rocznicy obalenia w 1992 roku rządu Jana Olszewskiego (na „pasku” pokazywano tezy: „31. Rocznica zdrady Polski przez Tuska i komunistów”, „W 1992 roku zatrzymali dekomunizację, teraz chcą zablokować derusyfikację”) oraz zapowiadano film Marcina Tulickiego „Czyja Polska? Nocna zmiana. 3 dekady później”, który o godz. 20.20 pokażą równocześnie TVP 1 i TVP Info.
Marsz opozycji: w TVP Info tylko migawki bez dźwięku
W studiu mówili o tym m.in. Dorota Kania, Karol Gac, Michał Karnowski i Miłosz Manasterski. Podczas wypowiedzi tego ostatniego pokazano kilka ujęć z marszu opozycji, ale bez dźwięku.
Wiele razy pokazywano natomiast wideo, w którym połączono zaproszenie Donalda Tuska na marsz z ujawnioną w piątek wieczorem przez Tomasza Lisa wulgarną, zachęcającą do agresji wypowiedzią Andrzeja Seweryna i podobnym wpisem Władyslawa Drasyniuka, a także wulgarnymi słowami Marty Lempart ze Strajku Kobiet i ostrą wypowiedzią lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka.
Widzowie mogli też obejrzeć opublikowany w sobotę spot PiS przypominający agresywne, pogardliwe wypowiedzi celebrytów i działaczy wspierających PO. Na „pasku” pokazywano przy tym stwierdzenia: „Marsz nienawiści. Agresja i pogarda celebrytów opozycji”, „‘Ulica i zagranica’ wciąż jedynym pomysłem Tuska na wybory”.
Na antenie TVP Info po godz. 12 był czas także na relację z Kongresu Polska Wielki Projekt (pokazano dyskusję z udziałem ministra kultury Piotra Glińskiego), a nawet materiał o wypoczynku nad morzem.
Transmisje z marszu w TVN24, TVN i Polsat News
TVP Info to jedyna stacja informacyjna, która nie pokazywała na żywo demonstracji. Transmisje z niej były na antenie TVN24 (a także głównego kanału TVN) i Polsat News.
– W TVP doszło do potężnej awarii wszystkich wozów transmisyjnych. Zamiast transmisji z marszu ratują się pokazywaniem archiwalnych nagrań i relacjami niezależnych ekspertów – ironizował na Twitterze Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski. – To legendowanie nieudolnego premiera Olszewskiego jako wielkiego niezłomnego lustratora, który padł ofiarą komuny, a nie własnej ciapowatości, jest już nudne. Żadna rzetelnie napisana historia współczesnej Polski tego mitu nie uzasadnia – ocenił Łukasz Warzecha z „Do Rzeczy”.
– W TVP Info teraz coś o relacjach Waszyngton-Pekin xD – relacjonował Maciej Bąk z Radia ZET.
Dla niektórych dziennikarzy TVP Info marsz był na tyle istotny, że komentowali do na Twitterze. – Donald Tusk 31 lat temu wraz z Lechem Wałęsą ps. Bolek obalał rząd Jana Olszewskiego. Ci sami panowie wzywają dziś do obalenia rządu PiS – napisał Bartłomiej Graczak, jeden z gospodarzy popołudniowego pasma w stacji.
Wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Samuel Pereira powtórzył natomiast jedno ze stwierdzeń z „paska” w TVP Info, dodając dwa ujęcia z Donaldem Tuskiem i LechemWałęsą: z narady krótko w 1992 roku o odwołaniu rządu Jana Olszewskiego i niedzielnej demonstracji.