Pracownicy „Gazety Wyborczej” chcą dominującej roli dziennika w nowej strukturze

Pracownicy "Gazety Wyborczej" chcą zagwarantowania dominującej roli dziennika w nowej strukturze Agory

Pracownicy „Gazety Wyborczej” chcą zagwarantowania dominującej roli dziennika w nowej strukturze Agory. Związkowcy z zakładowej „Solidarności” dopytują niezależnego eksperta, jak to zrobić.

To będzie jeden z tematów omawianych podczas sobotniego zebrania członków tego związku w siedzibie „Gazety Wyborczej” przy ul. Czerskiej w Warszawie.

Jak mówi nam Natalia Mazur, przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Agorze i Inforadiu, związkowcy chcą poznać najbardziej istotne dla pracowników kwestie, by przekazać je zarządowi Agory podczas planowanego spotkania. Jego termin ma być ustalony za pośrednictwem Adama Węgierskiego, pełnomocnika zarządu Agory ds. kontaktów ze związkami zawodowymi.

– Zarząd już wcześniej sygnalizował, że w trakcie procesu wydzielania spółek będzie rozmawiał ze związkami. Chcemy jak najlepiej przygotować się do tych rozmów – mówi Natalia Mazur, dodając, że podczas sobotniego zebrania omawiane będą również m.in. kwestie związane z procedurami antymobbingowymi.

Zbigniew Bajor, sekretarz Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” w Agorze i Inforadiu, dodaje, że na spotkaniu prawdopodobnie zostanie przedstawiona również ekspertyza niezależnego konsultanta. Zarząd związku poprosił go o poradę, jak w drodze procesu wydzielania spółek zagwarantować wiodącą rolę „Gazety Wyborczej” w nowej strukturze.

–  Pracownicy „Gazety Wyborczej” chcą, by dominująca pozycja tego dziennika została zagwarantowana w stosownej umowie i by inne spółki Agory w pewnym stopniu wspierały finansowo jej misję. W końcu to dzięki dużym przychodom z reklam publikowanych w „Wyborczej” jeszcze na początku XXI wieku zostały poczynione inwestycje w inne obszary spółki. Pracownicy oczekują teraz wsparcia dla dziennika w tym trudnym dla papieru czasie – zaznacza Bajor, nie zdradzając imienia i nazwiska zakontraktowanego eksperta. – To człowiek, który dobrze zna się na prawie spółek handlowych. Sam był szefem bardzo dużych spółek – mówi tylko.

Przypomnijmy, że decyzja o wyodrębnieniu spółek w Agorze zapadła pod koniec marca podczas nadzwyczajnego walnego gromadzenia akcjonariuszy. W drodze siedmiu uchwał podjęto wówczas decyzję o wydzieleniu do odrębnych spółek Gazety.pl, „Gazety Wyborczej”, Wydawnictwa Agora, a także segmentów wspomagających tzw. back office (IT, HR, finanse, oraz działalność „w zakresie utrzymania, korzystania i pobierania pożytków z nieruchomości spółki”).

Biuro prasowe Agory nie odpowiedziało na nasze pytanie, czy zarząd wyznaczył już doradcę prawnego i ustalił harmonogram prac. – W tej sprawie możemy przekazać jedynie, że toczą się prace nad projektem wydzielenia spółek z Agory SA. Zgodnie z uchwałami NWZA proces może potrwać do 18 miesięcy – powiedziała nam rzeczniczka prasowa Agory Agata Staniszewska.