WRC-23 to Światowa Konferencja Radiokomunikacyjna, która odbędzie się między 20 listopada a 15 grudnia 2023 roku w Dubaju. W jej trakcie część pasma obecnie użytkowanego przez telewizję może zostać przeznaczona dla sieci mobilnych, czyli np. operatorów komórkowych, świadczących też dostęp do internetu. W efekcie wymagałoby to od Urzędu Komunikacji Elektronicznej zmiany siatki multipleksów ogólnopolskich, bo ograniczenie pasma telewizyjnego musiałoby wiązać się ze zmniejszeniem liczby multipleksów lub ich przejściem na nowe, bardziej efektywne standardy emisji.
Na razie, zgodnie z regulacjami unijnymi oraz decyzjami rezerwacyjnymi wydanymi przez UKE, emisja telewizji w tzw. paśmie 470-694 MHz (w Polsce znajdują się tam multipleksy od pierwszego do czwartego, szósty oraz MUX lokalne) jest zagwarantowana co najmniej do 2030 roku, a część decyzji Urzędu obejmuje nawet dalsze lata.
Rząd pracuje nad stanowiskiem Polski na Światową Konferencję Radiokomunikacyjną dotyczącym przyszłości naziemnej telewizji cyfrowej. Od maja w tym celu odbywają się spotkania zespołu ds. WRC-23, w którym – według zapewnień KPRM – uczestniczą zainteresowane tematem strony.
Jak przekazał nam wydział promocji polityki cyfrowej KPRM, stanowisko dotyczące przyszłości naziemnej telewizji cyfrowej ma zostać wypracowane na koniec trzeciego kwartału i ten termin jest ściśle powiązany z harmonogramem prac Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego i Europejskiej Konferencji Administracji Poczty i Telekomunikacji.
Jednak już teraz KPRM podkreśla, że naziemna telewizja cyfrowa w Polsce jest wciąż bardzo popularnym źródłem treści m.in. ze względu na to, że jest darmowa i łatwo dostępna.
W naszym kraju działa obecnie sześć telewizyjnych multipleksów ogólnopolskich.