Tomasz Lis przegrał proces cywilny z Markiem Jakubiakiem

Musi przeprosić i zapłacić 30 tys. zł

Tomasz Lis

Poseł Marek Jakubiak (Kukiz ’15) wygrał proces cywilny z Tomaszem Lisem, redaktorem naczelnym tygodnika „Newsweek Polska”. Przegrany musi przeprosić i zapłacić 30 tys. zł. Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie nie jest prawomocny. – To przekaz do wszystkich, którzy hejtują i po prostu są paskudnymi ludźmi – mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Jakubiak.

Sprawa dotyczy tekstu z 29 września 2014 roku, który ukazał się na łamach „Newsweeka”, pt. „Pan na Ciechanie, czyli dygotki husarza”. Autor – Wojciech Cieśla – opisał interesy Marka Jakubiaka, właściciela spółki Browary Regionalne Jakubiak. Z tekstu wynikało, że w początkach firmy, biznesmenowi miały pomagać osoby związane z gdańską mafią. Głównym pomocnikiem miał być Ryszard N. z trójmiejskiego gangu Jarosława K. pseudonim Kola. „Newsweek” napisał, że Marek Jakubiak przejął udziały Ryszarda N. w Browarze Ciechan, kiedy ten został aresztowany. Miał tego dokonać za pomocą „serii sprytnych operacji”.

W czerwcu 2016 roku Wojciech Cieśla wygrał proces karny, jaki właściciel browaru wytoczył mu o zniesławienie.

Równolegle jednak toczył się proces cywilny, jaki Marek Jakubiak wytoczył Tomaszowi Lisowi. W grudniu 2014 roku warszawski sąd okręgowy zdecydował o zabezpieczeniu roszczeń Browaru Ciechan. Nakazał usunięcie na rok z portalu internetowego Newsweek.pl spornego artykułu, a także rozpowszechniania informacji, które znalazły się w tym tekście.

We wtorek, 25 lipca, sąd wydał wyrok w tej sprawie. Nakazał Tomaszowi Lisowi przeproszenie Jakubiaka na drugiej stronie tygodnika „Newsweek” za sugestie o kontaktach z mafią. Te same przeprosiny mają także ukazać się na internetowej stronie „Newsweeka” – i pozostawać tam przez tydzień. W ramach zadośćuczynienia Lis miałby także zapłacić na rzecz Browarów 30 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny.

Lis zaplacisz i przeprosisz .Jeszcze twoi niemieccy pracodawcy zapłacą i przeproszą. Klamaliscie żeby zniszczyć i tego wam nie daruję. https://t.co/rWp7LBGptC

— Marek Jakubiak (@jakubiak_marek) 25 lipca 2017

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl poseł Marek Jakubiak mówi, że nie daruje „kłamstwa”. – Pan Lis, który mieni się być dziennikarzem, dopuścił się kłamstwa. Nie po to, żeby coś zbudować, ale żeby kogoś zniszczyć. Z takimi ludźmi będę walczył za wszelką cenę. Nie może być tak, że ktoś kogoś niszczy dlatego tylko, że ma inne zdanie. To także przekaz do tych wszystkich, którzy hejtują, którzy są po prostu paskudnymi ludźmi – dodaje.

Ani Tomasz Lis, ani rzeczniczka prasowa wydawnictwa Axel Springer Polska nie odpowiedzieli na naszą prośbę o skomentowanie sprawy. Jak nieoficjalnie się dowiadujemy – redaktor naczelny „Newsweeka” będzie odwoływał się od tego wyroku.